Wojna w Ukrainie. Rosyjskie rakiety znów spadają na Odessę. Są ofiary
Rosja wystrzeliła z Morza Czarnego dwa pociski manewrujące Ch-59 w kierunku Odessy. Ukraińskie siły powietrzne zdołały je zniszczyć. W wyniku ataku rakietowego zostały ranne trzy osoby trafione odłamkami.
2024-03-29, 16:39
Rosyjskie wojska kontynuują ostrzał rakietowy w rejonie Odessy. "Według aktualnych informacji trzy osoby zostały ranne i trafiły do szpitala. Dwie z nich to dzieci w wieku 15 i 10 lat. Ludzie zostali ranni w wyniku spadających odłamków" - podają oficjalne źródła.
"Wróg zaatakował rejon Odessy dwoma pociskami manewrującymi Ch-59 z Morza Czarnego. Oba cele zostały zestrzelone przez siły i środki brygady rakiet przeciwlotniczych z Odessy" - czytamy w komunikacie sił powietrznych na Telegramie.
Wojna w Ukrainie. Nie ustają rosyjskie ataki
Rano w piątek dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk poinformował, że ukraińska obrona powietrzna zniszczyła 84 z 99 wrogich celów powietrznych, za pomocą których Rosja zaatakowała Ukrainę.
Rosyjskie wojska zaatakowały w Ukrainie rejon miasta Kamieńskie, położonego w okolicy Dniepru w centralnej części kraju. Gubernator obwodu przekazał, że co najmniej jedna osoba została ranna. Serhij Łysak, szef Administracji Państwowej Obwodu Dniepropietrowskiego, poinformował w Telegramie, że Rosjanie zaatakowali kilka obiektów infrastruktury krytycznej w obwodzie.
REKLAMA
"W wyniku ostatniego ataku wroga w Kamieńskim jest ranna osoba. Mężczyzna w ciężkim stanie jest hospitalizowany. Głównym celem wroga są nasi ludzie i urządzenia podtrzymujące życie" - napisał Łysak w Telegramie.
- Wojna w Ukrainie. Zełenski nie owija w bawełnę. "Rosja wykorzystuje sytuację na 100 procent"
- Smartfony na polu bitwy. Ukraińskie wojsko umiejętnie wykorzystuje nowe technologie
PAP,IAR,pkur
REKLAMA