Wojna w Ukrainie. Wielka mobilizacja w Rosji. 300 tys. dodatkowych żołnierzy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w Kijowie, że Rosja planuje dodatkowo zmobilizować 300 tysięcy żołnierzy.
2024-04-03, 13:54
- Mogę powiedzieć, że Rosja przygotowuje dodatkową mobilizację 300 tys. żołnierzy. Termin wyznaczono na 1 czerwca - oświadczył Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina. Szef państwa przekazał te doniesienia podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem, który przebywa z wizytą w Kijowie.
Zełenski odniósł się również do mobilizacji na Ukrainie. - Nie mogę powiedzieć niczego na temat dokładnej liczby ludzi, którzy zostaną zmobilizowani. Nie potrzeba nam (jednak) pół miliona - ogłosił.
Prezydent pozytywnie ocenił ostatnie działania na rzecz zwiększenia liczby żołnierzy, podjęte przez naczelnego dowódcy ukraińskiej armii gen. Ołeksandra Syrskiego. - Odpowiednia liczba tych, którzy (jeszcze) nie byli na froncie, znajdzie się na froncie - zapowiedział szef państwa.
Mobilizacja na Ukrainie
Zełenski podpisał ustawę obniżającą wiek osób podlegających mobilizacji z 27 do 25 lat. Rada Najwyższa (parlament) przegłosowała ją pod koniec maja 2023 roku.
W grudniu ubiegłego roku prezydent oświadczył, że armia proponuje zmobilizowanie dodatkowych 450-500 tys. osób. Zastrzegł jednak, że "jest to bardzo delikatna sprawa".
Wojska NATO w Ukrainie? Ekspert: przekraczamy kolejne bariery
W ostatnich miesiącach liczni eksperci alarmują, że jedną z przyczyn, z powodu których Ukraina może mieć trudności z odzyskaniem inicjatywy na froncie, są mniejsze zasoby mobilizacyjne w porównaniu z Rosją.
Rosjanie przesuwają pozycje
Rosjanie atakują Donbas, ale nie odnoszą na razie taktycznych sukcesów. Niemal codziennie przesuwają się jednak do przodu.
Według szacunków aktywna linia frontu wynosi około ośmiuset kilometrów. Ostatniej doby - przekazał ukraiński Sztab Generalny - walki trwały na siedmiu głównych odcinkach.
Posłuchaj
Doszło tam do 75 starć bojowych. Najintensywniej Rosjanie atakowali w obwodzie donieckim - w okolicach zdobytych wcześniej miast Bachmut, Awdijiwka i Marjinka. Według nieoficjalnych informacji Rosjanie w ostatnich dniach przesunęli się tam do przodu - m.in. o około kilometra w okolicach wsi Perwomajskie i Iwaniwskie. Ukraińska obrona jest utrudniona z powodu deficytu uzbrojenia i żołnierzy.
REKLAMA
Ukraińska linia frontu może się załamać? Politico bije na alarm
Wczoraj prezydent Zełenski podpisał nowe regulacje prawne pozwalające na mobilizację mężczyzn od dwudziestego piątego, a nie - jak dotychczas - od dwudziestego siódmego roku życia.
pap/iar/as
REKLAMA