Porwany przez Hamas obywatel Polski nie żyje. Reakcja MSZ
"Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci polskiego obywatela Elada Katzira, którego ciało zostało znalezione podczas operacji specjalnej w Strefie Gazy" - oświadczyło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Katzir został porwany przez Hamas w październiku.
2024-04-06, 16:17
"Rodzinie i przyjaciołom zmarłego przekazujemy najszersze wyrazy współczucia. Niech spoczywa w spokoju" - napisano w komunikacie polskiej dyplomacji.
Strefa Gazy. Zginął polski obywatel
O odnalezieniu ciała mężczyzny w Chan Junus poinformował wcześniej ambasador Izraela w Polsce Jaakow Liwne. Jak napisał dyplomata w serwisie X, 47-letni Elad Katzir zamieszkiwał izraelski kibuc Nir Oz i został porwany do Strefy Gazy podczas ataku Hamasu 7 października. Został zamordowany przez członków Islamskiego Dżihadu.
Na oficjalnym koncie Państwa Izrael w serwisie X napisano, że razem z Eladem Katzirem porwana była jego matka, którą uwolniono w listopadzie. Jego ojciec został zamordowany 7 października.
Atak Izraela na konwój humanitarny. Zginął Polak
1 kwietnia izraelskie drony ostrzelały konwój organizacji World Central Kitchen. W ataku zginął Polak, 36-letni Damian Soból, wraz z sześciorgiem pozostałych osób niosących pomoc żywnościową w Strefie Gazy.
REKLAMA
Na antenie Polskiego Radia 24 dr Marek Szopski z Uniwersytetu Warszawskiego podkreślił, że Izrael traci bezwarunkowe poparcie swoich sojuszników i coraz więcej państw domaga się rozliczenia działań armii izraelskiej.
Sytuacja w Strefie Gazy
W Strefie Gazy panuje kryzys humanitarny, który jest efektem walk między Izraelem a palestyńską organizacją terrorystyczną Hamas. Wojnę rozpoczął atak Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku. Na skutek napaści zginęło około 1200 osób, w większości cywilów, a około 240 zostało uprowadzonych.
W odpowiedzi Izrael rozpoczął naloty na Strefę Gazy, a pod koniec października - kampanię lądową obliczoną na zniszczenie Hamasu.
Jak informuje ministerstwo zdrowia Strefy Gazy, w konflikcie zginęło ponad 32,7 tys. Palestyńczyków, a blisko 80 tys. zostało rannych.
ms/IAR, PAP/wmkor
REKLAMA