Niemieccy żołnierzy w Wilnie. Minister obrony Litwy: to proces nieodwracalny
- Rozmieszczenie niemieckiej brygady na Litwie jest procesem nieodwracalnym - mówił na konferencji prasowej minister obrony Litwy Laurinas Kascziunas.
2024-04-08, 14:50
Pierwsi żołnierze z Niemiec przyjechali dziś do Wilna, ale cała brygada będzie dyslokowana docelowo do końca 2027 roku.
Na Litwę przyjechało dwudziestu żołnierzy, którzy odpowiadać mają między innymi za rozmieszczenie brygady. - Jesteśmy na początku pewnego etapu w historii i faktem staje się stałe rozmieszczenie niemieckiej brygady w naszym kraju. Jestem przekonany, że jest to proces nieodwracalny - powiedział podczas konferencji prasowej na wileńskim lotnisku szef litewskiego resortu obrony Laurinas Kascziunas.
45. Brygada "Litwa". Będzie liczyć 5 tys. żołnierzy
W jego opinii jest to krok w kierunku wdrażania taktyki obrony poprzez gotowość do walki i natychmiastowego odstraszania wroga. Kascziunas zaznaczył, że przygotowania do przyjęcia brygady przebiegają zgodnie z planem. Niemiecki ambasador na Litwie Cornelius Zimmermann podziękował za serdeczne przyjęcie pierwszych żołnierzy i zapewnił po litewsku: "Wolność Litwy jest naszą wolnością, a bezpieczeństwo Litwy jest naszym bezpieczeństwem".
Posłuchaj
45. Brygada "Litwa" ma liczyć około pięciu tysięcy żołnierzy i cywilów. Część z nich przybędzie z rodzinami. W jej skład wejdą 203. Batalion Pancerny z Nadrenii Północnej-Westfalii oraz 122. Batalion Zmechanizowany z Bawarii. Jej częścią stanie się także grupa bojowa NATO rozmieszczona na litewskim terytorium, która liczy obecnie niespełna półtora tysiąca żołnierzy.
REKLAMA
- "To koniec marzeń o pokoju". Niemieccy politycy i eksperci o konieczności zbrojenia się
- Skrócenie kadencji Bundestagu? Sondaż: chce tego większość Niemców
dn/IAR
REKLAMA