Paryż 2024. Burza wokół strojów Nike. Koncern odpowiada na zarzuty o seksizm

2024-04-16, 14:57

Paryż 2024. Burza wokół strojów Nike. Koncern odpowiada na zarzuty o seksizm
Sha'Carri Richardson. Foto: BEN STANSALL/AFP/East News

Nowe stroje produkcji firmy Nike, w których amerykańskie lekkoatletki mają wystąpić na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, wzbudziły ogromne kontrowersje. Mocno wycięty krój skąpych spodenek zbulwersował cześć kibiców i ekspertów. Nie zabrakło zarzutów o seksizm.

Amerykańska firma pokazała pierwszą część swojej kolekcji podczas czwartkowego pokazu Nike Air w Paryżu. Zdecydowana większość strojów nie wywołała poruszenia, ale kolekcja przeznaczona dla ekipy USA owszem. Jednoczęściowy strój wycięty na wysokości bioder nie przypadł do gustu większości dziennikarzy i kibiców.

"Wyglądał jak sportowa wersja trykotu treningowego z lat 80. Na manekinie body sprawiało wrażenie, jakby wymagało skomplikowanej pielęgnacji intymnej" - czytamy w "The New York Times". 

Również felietonistka "Guardiana" Melissa Jacobs ostro skrytykowała kostiumy Nike, porównując je do... strojów ratowniczek z popularnego w latach 90. serialu "Słoneczny Patrol".

"Paryż od dawna słynie z awangardowej mody. Trudno było jednak do tej pory wyprodukować coś tak zaskakującego i kontrowersyjnego jak stroje lekkoatletyczne amerykańskiego zespołu. Jeśli chodzi o męskie ubrania, to nie było w nich nic ciekawego. Ale jeśli chodzi o ich damskie odpowiedniki, było tam do zobaczenia wszystko, zwłaszcza w dolnych rejonach" - czytamy.

Z kolei w obronie nowej kolekcji stanęła mistrzyni olimpijska w skoku o tyczce Katie Moon, która nie podziela poglądu, jakoby stroje Nike były przejawem seksizmu.

"Bez względu na to, czy podczas zawodów czujemy się najlepiej w worku po ziemniakach, czy w kostiumie kąpielowym, powinniśmy wspierać autonomię" - ocenia skoczkini, która jest... sponsorowana przez Nike.

Nike odpowiada na zarzuty

Do lawiny w większości nieprzychylnych komentarzy odniósł się amerykański koncern. Nike podkreśla, że krytykowane stroje to zaledwie propozycje, a amerykańscy sportowcy na igrzyska w Paryżu będą mieli dostępnych 50 wariantów unikalnych produkcji dla mężczyzn i kobiet, dostosowanych do poszczególnych konkurencji.

Szefostwo koncernu dodaje, że kroje kostiumów były konsultowane z zawodniczkami i cześć z nich preferowała bardziej wycięte warianty, zaś pozostałe będą miały do wyboru "konserwatywny" wariant dwuczęściowy.

Czytaj także:

bg

Polecane

Wróć do strony głównej