Nie lada odwaga. Policjant bez wahania wskoczył do Wisły i uratował tonącą nastolatkę
16-letnia dziewczyna co chwila znikała pod powierzchnią wody. Kiedy się wynurzała, wzywała pomocy. Udzielił jej policjant, który mimo silnego prądu rzeki bez wahania wskoczył do Wisły.
2024-04-18, 21:11
W środę przed godz. 16. toruńscy policjanci dostali sygnał o 16-letniej dziewczynie w kryzysie emocjonalnym, której życie może być zagrożone. Mundurowi ruszyli w miejsce wskazane przed dyżurnego. Okazało się, że kobieta pasująca do rysopisu wpadła z mostu drogowego do Wisły.
Nastolatka co chwila znikała pod powierzchnią wody, a kiedy się wynurzała, wzywała pomocy. Prąd rzeki był silny, a woda bardzo zimna.
Starszy aspirant Łukasz Grabowski, który nadzorował pracę funkcjonariuszy, zrzucił z siebie część umundurowania, zerwał koło ratunkowe i wskoczył do rzeki. Do przepłynięcia miał około 100 metrów. Po dotarciu do dziewczyny chwycił ją i z pomocą pracowników Przystani Akademickiego Związku Sportowego przetransportował na brzeg.
Łukasz Grabowski jest zastępcą naczelnika Wydziału Sztab komendy miejskiej policji w Toruniu. Do jego zadań służbowych należy między innymi czuwanie nad bezpieczeństwem uczestników dużych imprez, które odbywają się na terenie powiatu toruńskiego.
REKLAMA
Czytaj także:
KMP Toruń, bartos/wmkor
REKLAMA