Liga Europy. Łukasz Fabiański z solidnym występem w swoje 39. urodziny. Tak Polak bronił w meczu z Bayerem [WIDEO]
West Ham pożegnał się z Ligą Europy po remisie w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym z Bayerem Leverkusen. Kolejny dobry mecz rozegrał Łukasz Fabiański, który w dniu meczu z "Aptekarzami" obchodził swoje 39. urodziny.
2024-04-19, 08:01
Piłkarze West Hamu mieli w czwartek bardzo trudne zadanie. Po porażce w Leverkusen "Młoty" musiały odrobić stratę dwóch bramek, by doprowadzić do dogrywki.
Nadzieje londyńskich kibiców przywrócił Michail Antonio, który otworzył wynik spotkania w 13. minucie. Podopieczni Davida Moyesa nie znaleźli drogi do bramki rywali po raz drugi, a w końcówce wyrównał Jeremie Frimpong.
Cały mecz między słupkami ekipy z Londynu rozegrał Łukasz Fabiański. Polski golkiper nie miał zbyt wiele pracy, jednak w kluczowych sytuacjach zachował się wzorowo. Przy golu Frimponga był absolutnie bez szans.
Fabiański zebrał solidne recenzje za swój występ. Co więcej, w dniu meczu z Bayerem obchodził 39. urodziny.
REKLAMA
- Koniec końców troszkę zabrakło, ale jakby ktoś mi parę lat temu powiedział, że moje 39. urodziny spędzę w ćwierćfinale europejskich rozgrywek, grając przed pełną widownią na takim stadionie i w takiej atmosferze, to nie uwierzyłbym do końca. Jestem bardzo szczęśliwy - przyznał w rozmowie z Viaplay.
Wyniki rewanżowych meczów 1/4 finału piłkarskiej Ligi Europy (* - awans):
18 kwietnia, czwartek
*Atalanta Bergamo - Liverpool FC 0:1 (0:1); pierwszy mecz 3:0
West Ham United - *Bayer Leverkusen 1:1 (1:0); 0:2
*AS Roma - AC Milan 2:1 (2:0); 1:0
*Olympique Marsylia - Benfica Lizbona 1:0 po dogr. (1:0, 0:0), karne 4-2; 1:2
Półfinały: 2 i 9 maja
Olympique Marsylia - Atalanta Bergamo
AS Roma - Bayer Leverkusen
Finał: 22 maja, Dublin (Irlandia)
- Liga Europy. Bayer wciąż niepokonany. West Ham Łukasza Fabiańskiego żegna się z rozgrywkami
- Liga Europy. Liverpool FC nie odwrócił losów dwumeczu. Zwycięstwo zbyt mało okazałe
- Liga Konferencji. Matty Cash bohaterem Aston Villi. Gol Polaka dał dogrywkę i w konsekwencji awans
JK
REKLAMA
REKLAMA