Tragiczny wypadek na Śląsku. Nie żyje matka i córka
Na granicy Bargłówki i Trachów doszło do wypadku, w którym zginęła 38-letnia kobieta i jej 11-letnia córka. Kierująca samochodem osobowym marki Ford 38-latka z nieustalonych dotąd przyczyn straciła panowanie nad pojazdem.
2024-04-21, 13:33
- Doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem marki Jeep. W wypadku zginęła 38-latka i jej 11-letnia córka - poinformował PAP podinsp. Marek Słomski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
W samochodzie kierowanym przez 38-latkę znajdowało się jeszcze dwoje dzieci. Jedno z nich z poważnymi obrażeniami zabrano do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drugie z lżejszymi obrażeniami zostało przetransportowane do szpitala karetką pogotowia.
Apel o rozwagę
Jeepem podróżowało dwóch mężczyzn, którym udzielono pomocy medycznej.
Śmierć w Tatrach. Turysta zginął pod lawiną
REKLAMA
Mundurowi prowadzą na miejscu wypadku czynności pod prokuratorskim nadzorem. Droga w obu kierunkach pozostaje nieprzejezdna.
- Apelujemy o rozsądek. Warunki nie sprzyjają bezpieczeństwu. Zachowajcie szczególną ostrożność - zaapelowała do kierowców Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach w mediach społecznościowych.
pap/as/wmkor
REKLAMA
REKLAMA