Chiny wystrzeliły sondę. Zbierze próbki z niewidocznej strony Księżyca
Chiny wystrzeliły rakietę z sondą badawczą, która ma pobrać próbki z niewidocznej strony Księżyca. Jeżeli misja się powiedzie, to Państwo Środka będzie pierwszym krajem na świecie, któremu to się udało.
2024-05-03, 17:52
Bezzałogowa rakieta, na której znajdowała się sonda Chang'e-6, wystartowała w piątek z Centrum Lotów Kosmicznych Wenchang w prowincji Hainan w południowych Chinach.
Chang’e 6 wyląduje na dnie krateru, którego średnica wynosi ok. 540 km. To obszar basenu Bieguna Południowego - Aitken, rozległej depresji o szerokości 2500 km i głębokości do ośmiu km. Następnie ma zebrać próbki oraz przeprowadzić eksperymenty przy użyciu wiertła i mechanicznego ramienia - podała Chińska Narodowa Administracja Kosmiczna.
Sonda do komunikacji z Ziemią wykorzysta satelitę przekaźnikowego o nazwie Queqiao 2.
Pierwsza z trzech misji
Misja ma potrwać 53 dni. Po powrocie sondy na Ziemię materiał zostanie przekazany do badań.
To pierwsza z trzech misji bezzałogowych na Księżyc zaplanowanych przez Chiny w tej dekadzie.
REKLAMA
Pięć lat temu Chiny stały się pierwszym krajem, który wylądował łazikiem po niewidocznej stronie Księżyca.
- Tajemnicze światło nad Polską. Podobny efekt wywołali kiedyś Rosjanie
- Misja na Marsa z przystankiem na Księżycu
- Gdzie my żyjemy? Wielka Debata, czyli tajemnica mgławic i rozmiarów Kosmosu
IAR/łl
REKLAMA