Skocznia gigant już powstaje w Austrii
W austriackim Parku Narodowym Wysokich Taurów powstaje największa na świecie naturalna skocznia, informuje strona internetowa skijumping.pl.
2011-03-30, 14:15
75 lat - tyle czasu upłynęło od pierwszego lotu na 100 metrów. 17 lat temu odbył się pierwszy lot na 200 metrów. A teraz nadeszła pora na kolejny kamień milowy w historii skoków narciarskich: lot na 300 metrów. Austriackie media donoszą, że już wkrótce stanie się to faktem.
Wciąż nie jest jasne, kiedy prace budowlane ostatecznie się zakończą i obiekt zostanie otwarty. Kontrowersyjny projekt realizowany jest w aurze wielu wątpliwości i niezbyt przychylnych opinii ekspertów.
Najostrzejsza krytyka pada z ust Słoweńców.
- Owszem, można wykonać skok na taką odległość, ale nikt nie zdaje sobie sprawy jakie niesie to za sobą konsekwencje. Ta skocznia to istne szaleństwo! - mówi Janez Gorisek, architekt "mamutów" w Planicy i Vikersund.
- Powoli zacznie się gra z siłami, o których żaden człowiek nie ma zielonego pojęcia. To byłoby szaleństwo - ocenił Słoweniec. Przyznał jednak jednocześnie, że w szufladzie ma już projekt przebudowy skoczni w Planicy. Gotowa ma być w 2013 roku, a skoków na 300 m nie da się na niej wykluczyć.
REKLAMA
Nadal nie znane jest także nazwisko zawodnika, który jako pierwszy oficjalnie pojawi się na rozbiegu nowej skoczni. Spekuluje się, iż może być nim Thomas Morgenstern.
Wątpliwe jednak jest, że Austriacka Federacja Narciarska podejmie takie nieobliczalne ryzyko i wyda pozwolenie na ten skok. Pod uwagę bierze się także start Adama Małysza.
ah, skijumping.pl
REKLAMA
REKLAMA