Ziobro o chorobie. "Nie dają mi dużych szans"

Zbigniew Ziobro ujawnił w rozmowie z "Super Expressem", że przed zdiagnozowaniem nowotworu prowadził zdrowy tryb życia i "nie myślał o żadnym raku".

Pojawiły się u niego jednak niepokojące objawy - ból pod mostkiem, czy też nad wątrobą. Jak zaznaczył, nowotwór, na który choruje, ma objawy podobne do innych schorzeń.

Zbigniew Ziobro o słabych wynikach

- Wyniki mam oględnie mówiąc słabe i wyznaczoną drugą wizytę na chirurgicznym oddziale - wskazał szef Suwerennej Polski.

- Nie dają mi dużych szans, ale walczę. Chcę żyć dla dzieci - kontynuował rozmówca "SE".

Tak Ziobro dowiedział się o chorobie

Były szef resortu sprawiedliwości informacje o swojej chorobie przekazał w marcu tego roku. Polityk ujawnił też, jak dowiedział się o diagnozie.

"Po drodze do Sejmu podjechałem do szpitala MSWiA w Warszawie. Odebrałem wynik badań histopatologicznych. Otworzyłem kopertę i czytam: nowotwór złośliwy przełyku. Rak! Tuż przed wejściem na salę plenarną wpisałem w wyszukiwarce Google hasło: »nowotwór złośliwy przełyku rokowania« i zobaczyłem… wyrok: umiera 90-95 proc. chorych!" - napisał Ziobro na platformie X.

• Stan zdrowia Zbigniewa Ziobro. "Są komplikacje"
• Będzie śledztwo ws. dokumentów znalezionych w domu Ziobry. "Przekroczenie uprawnień"
• Stan zdrowia Ziobry się pogorszył? "Sytuacja nie jest najlepsza"

"SE"/sb