WTA Rzym. Iga Świątek wygrywa po raz trzeci i... liczy na tiramisu. "Mam nadzieję, że będzie czekało"
Iga Świątek po raz trzeci w karierze wygrała prestiżowy turniej rangi WTA 1000 w Rzymie. W sobotnim finale polska tenisistka wygrała z Białorusinką Aryną Sabalenką 6:2, 6:3. - Cieszę się, że tak stabilnie gram od kilku tygodni. Bez mojego zespołu nie byłoby to możliwe - powiedziała po meczu Świątek, która odniosła się też do swojego ulubionego deseru - tiramisu.
2024-05-18, 20:16
Iga Świątek w sobotę zdobyła swój 21. zawodowy tytuł, w tym trzeci w Rzymie. Polska tenisistka poprzednio triumfowała w stolicy Italii w 2021 i 2022 roku.
Tym razem w finale liderka rankingu WTA pokonała drugą zawodniczkę tego zestawienia. Wygrała z Białorusinką Aryną Sabalenką 6:2, 6:3.
Świątek znów lepsza od Sabalenki. "Kolejna bitwa"
To było jedenaste starcie Igi Świątek z Aryną Sabalenką i ósmy triumf polskiej tenisistki, która umocni się na prowadzeniu w rankingu WTA.
Polka i Białorusinka zagrały ze sobą zaledwie dwa tygodnie po finale w Madrycie, gdzie po trwającym ponad trzy godziny boju podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego wygrała 7:5, 4:6, 7:6 (9-7). Tym razem Iga Świątek wygrała znacznie szybciej i w bardziej przekonywującym stylu.
REKLAMA
- Kolejny finał, kolejna bitwa - powiedziała Polka podczas ceremonii rozdania nagród, zwracając się do Białorusinki. - Zobaczymy, jak będzie z tym Paryżem - dodała, odnosząc się do wcześniejszych słów Sabalenki, która gratulując rywalce wygranej, powiedziała, że ma nadzieję, iż spotkają się także w finale wielkoszlemowego French Open, jednak w Paryżu to ona triumfuje.
Tiramisu za rok? "Mam nadzieję, że będzie czekało"
Iga Świątek była bardzo zadowolona ze swojej dyspozycji w stolicy Włoch. - Cieszę się, że tak stabilnie gram od kilku tygodni. Bez mojego zespołu nie byłoby to możliwe - podkreśliła.
Świetna gra i kolejny triumf sprawiły, że Polka była w bardzo dobrym humorze. Wspomniała też o swoim ulubionym deserze. - Mam nadzieję, że kiedy wygram tu kolejny raz, będzie na mnie czekało tiramisu - zażartowała.
26 maja rozpocznie się wielkoszlemowy French Open w Paryżu, w którym Iga Świątek będzie broniła tytułu. Polka na kortach Rolanda Garrosa wygrywała już trzykrotnie.
REKLAMA
- WTA Rzym. Iga Świątek - Aryna Sabalenka. Nokaut w finale! Świątek po raz trzeci królową Rzymu
- Iga Świątek rozbiła bank z punktami rankingu WTA. To nowy rekord mistrzyni
/empe
REKLAMA