Roland Garros 2024. Hubert Hurkacz - Grigor Dimitrow. Polak znów nie znalazł sposobu na Bułgara

Rozstawiony z numerem ósmym Hubert Hurkacz przegrał z Bułgarem Grigorem Dimitrowem 6:7 (5-7), 4:6, 6:7 (3-7) w czwartej rundzie wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open w Paryżu. Mecz trwał dwie godziny i 55 minut.

2024-06-02, 21:30

Roland Garros 2024. Hubert Hurkacz - Grigor Dimitrow. Polak znów nie znalazł sposobu na Bułgara
Hubert Hurkacz w meczu z Grigorem Dimitrowem w 1/8 finału Roland Garros. Foto: PAP/EPA/YOAN VALAT

Hubert Hurkacz - Grigor Dimitrow 6:7 (5:7), 4:6, 6:7 (3:7)

33-letni Dimitrow, startujący z numerem 10., potwierdził, że jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem dla Hurkacza. Wygrał z nim wszystkie sześć meczów.

Polak może żałować przede wszystkim pierwszego seta. Od początku inicjatywa należała w nim do podopiecznego trenera Craiga Boyntona. Hurkacz z łatwością wygrywał swoje gemy serwisowe, a Dimitrowowi przychodziło to z trudem. 27-letni wrocławianin nie wykorzystał jednak żadnego z pięciu break pointów. W jednym z gemów prowadził już 40-0.

Partia została rozstrzygnięta w tie-breaku, który również lepiej zaczął Hurkacz i prowadził 2-0. Później jednak Dimitrow nie popełnił już żadnego błędu przy swoim serwisie, a Polak pomylił się dwukrotnie i przegrał 5-7.

O losach drugiej partii zadecydował siódmy gem. Hurkacz, serwując w nim, nie wygrał nawet jednego punktu.

REKLAMA

Dimitrow był niezwykle spokojny, metodyczny. Bułgar nie wykonywał żadnych zbędnych ruchów. Nie celebrował wygranych piłek, nie złościł się również, gdy coś mu nie wyszło. Prawdziwą zmorą dla Hurkacza były niezwykle precyzyjnie zagrywane przez niego skróty.

Hurkacz natomiast irytował się coraz mocniej. Już po pierwszym secie zdjął koszulkę i skrył twarz w ręczniku. Później kilkukrotnie odbijał rakietę o kort.

W trzecim secie Dimitrow przełamał Hurkacza już w trzecim gemie. Od tego momentu publiczność znacznie bardziej wspierała Polaka. Niesiony jej dopingiem odrobił przełamanie w gemie szóstym, ale odwrócić losów meczu nie zdołał.

Ponownie doszło do tie-breaka i w nim Dimitrow błyskawicznie przejął inicjatywę, wygrywając cztery pierwsze punkty. Hurkacz powstałej wówczas straty nie zniwelował. Uległ 3-7 i pożegnał się z turniejem.

REKLAMA

Bułgar po raz pierwszy w karierze awansował do ćwierćfinału French Open. Hurkaczowi ta sztuka jeszcze się nie udała. 1/8 finału wcześniej osiągnął też w 2022 roku.

W tegorocznej edycji wcześniej wygrał z Japończykiem Shintaro Mochizukim 4:6, 6:3, 3:6, 6:0, 6:3, Amerykaninem Brandonem Nakashimą 6:7 (2-7), 6:1, 6:3, 7:6 (7-5) i Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem 6:3, 7:6 (7-0), 4:6, 6:1.

Z kolei wicelider rankingu tenisistów Jannik Sinner wygrał z Francuzem Corentinem Moutetem 2:6, 6:3, 6:2, 6:1 i to z nim Grigor Dimitrow spotka się w ćwierćfinale. 

REKLAMA

Wyniki niedzielnych meczów 4. rundy (1/8 finału) mężczyzn turnieju tenisowego French Open w Paryżu:

Grigor Dimitrow (Bułgaria, 10) - Hubert Hurkacz (Polska, 8) 7:6 (7-5), 6:4, 7:6 (7-3)
Jannik Sinner (Włochy, 2) - Corentin Moutet (Francja) 2:6, 6:3, 6:2, 6:1
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Felix Auger-Aliassime (Kanada, 21) 6:3, 6:3, 6:1
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 9) - Matteo Arnaldi (Wlochy) 3:6, 7:6 (7-4), 6:2, 6:2

Tak relacjonowaliśmy NA ŻYWO:

RELACJA LIVE

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej