"Nic nie rozumiecie, weźcie się do roboty". Nowe spięcie w koalicji

W czasie wznowionych obrad Sejmu jedną z kwestii były projekty ustaw poświęcone odnawialnym źródłom energii. Po wystąpieniu Jacka Czerniaka z ministerstwa rolnictwa głos zabrał marszałek Sejmu senior Marek Sawicki, który odniósł się do wypowiedzi polityka Lewicy.

- Z przykrością stwierdzam, że nic nie rozumiecie, jeżeli chodzi o biogazownie rolnicze. One nie potrzebują ustaw, tylko decyzji, przeznaczenia części KPO. Zaraz zagraniczna konkurencja będzie wypracowywać swoje interesy, a Orlen będzie bankrutem. Skończcie z szykowaniem ustaw, które są do niczego niepotrzebne. Weźcie się do roboty i zacznijcie inwestować - mówił Sawicki do Czerniaka.

"Rozmawiam od co najmniej pół roku"

Wtedy zareagował Włodzimierz Czarzasty. - Marek, panie pośle, nie byłbym sobą, gdybym ci nie przypomniał, w sposób bardzo delikatny, że szefem tego resortu jest Czesław Siekierski i mógłbyś go zapytać na klubie swoim o politykę w tej sprawie - powiedział Czarzasty.

W odpowiedzi Sawicki podkreślił, że od co najmniej pół roku o tej sprawie rozmawia "z każdym".

Technologie biogazowni

Jedną z kluczowych zalet biogazowni jest ich zdolność do produkcji odnawialnej energii. Przetwarzają one odpady organiczne na biogaz, który może być wykorzystywany jako zielone źródło energii. Zalety biogazowni obejmują również znaczącą redukcję emisji gazów cieplarnianych. Technologia zastosowana w biogazowniach pozwala na używanie wielu rodzajów substancji wchodzącej, w tym: odchodów zwierzęcych, pomiotu kurzego, obornika, czy kiszonek roślin.

• Unijna pomoc dla polskich rolników. Płatności za niewykorzystane grunty
• "Polityka rolna stawia wiele wyzwań". Prezes Izb Rolniczych: trzeba chronić europejskie gospodarstwa rodzinne
• Protesty rolników. Niejasna przyszłość porozumienia. Negocjacje z ministrem potrwają dłużej

pg,Sejm,Polsat,iar/wmkor