Kaczyński nadużył władzy? Wpłynął wniosek do prokuratury

2024-06-19, 17:30

Kaczyński nadużył władzy? Wpłynął wniosek do prokuratury
Prezes PiS czarnym sprayem zamalował tabliczkę na wieńcu złożonym pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na pl. Piłsudskiego. Foto: PAP/Marcin Obara

Wpłynął wniosek o wszczęcie śledztwa w sprawie nadużycia władzy przez Jarosława Kaczyńskiego - potwierdziła warszawska prokuratura okręgowa. Chodzi o incydent, który miał miejsce podczas ostatniej miesięcznicy smoleńskiej. Prezes PiS zamalował sprayem tabliczkę na jednym z wieńców w ramach "interwencji poselskiej".

- Zgromadzone materiały zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ z wnioskiem o wszczęcie śledztwa w kierunku art. 231 kk (nadużycie władzy - red.) w związku z interwencją poselską - poinformowała podkom. Barbara Szczerba z KSP.

Artykuł 231 Kodeksu Karnego mówi o przekroczeniu przez funkcjonariusza publicznego uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków. Grozi za to do trzech lat więzienia.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej prok. Piotr Skiba potwierdził, że akta wpłynęły do prokuratury rejonowej. Jako pierwsza o sprawie poinformowała Wirtualna Polska.

Chodzi o napis na wieńcu

REKLAMA

W ubiegły poniedziałek późnym wieczorem prezes PiS czarnym sprayem zamalował tabliczkę na wieńcu złożonym pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na pl. Piłsudskiego. Sytuację nagrał portal oko.press.

Na filmie widać, jak Jarosław Kaczyński, któremu towarzyszą m.in posłowie PiS Mariusz Błaszczak, Marek Suski, Antoni Macierewicz i były prezes TVP Jacek Kurski podchodzą przed pomnik. Następnie Kaczyński zamalował sprayem tabliczkę przytwierdzoną do wieńca, który 10. dnia każdego miesiąca składa tam Zbigniew Komosa. Na tabliczce widnieje napis: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski".

"To jest interwencja poselska"

Obecni na miejscu policjanci zwracali uwagę prezesowi PiS, żeby tego nie robił. - Panie pośle, proszę nie robić tego. Panie pośle, to jest zabronione prawem - informowali.

- Nie jest zabronione - stwierdził prezes PiS i kontynuował swoje działania. - To jest interwencja poselska - dodał. - Prawnie chronione dobre imię prezydenta jest prawem - słychać na nagraniu.

REKLAMA

Zapytał też dowódcę, kto wydał "rozkaz, żeby bronić czegoś, co szkaluje w sposób oczywisty (...) prezydenta Rzeczpospolitej, który zginął tragicznie".

Czytaj także:

PAP/st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej