Rosyjski atak powietrzny na Kijów. Zełenski apeluje do sojuszników
Rosjanie przeprowadzili atak powietrzny na Kijów i okolice ukraińskiej stolicy. Skutecznie odpierała go obrona powietrzna.
2024-06-23, 06:36
"W Kijowie słychać eksplozje - w regionie i w stolicy działają siły obrony powietrznej" - napisał na Telegramie mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko. Wezwał też mieszkańców miasta, aby udali się do schronów.
"W regionie działają siły obrony powietrznej. Należy zachować ciszę informacyjną. Apelujemy, aby nie filmować i nie publikować w sieci pracy naszych obrońców!" - podały z kolei w komunikacie władze obwodowe.
Nocny atak Rosjan
Wcześniej w nocy Ukraińcy przeprowadzili atak dronami między innymi na zachodni obwód briański w Rosji. Według władz zniszczone zostały co najmniej 23 bezzałogowce. Obrona powietrzna pracowała też nad obwodem smoleńskim. Według oficjalnych informacji Rosjanie zaatakowali Kijów m.in. rakietami Kalibr.
Apel Zełenskiego
Rosja wystrzeliła na Ukrainę w czerwcu ponad 2 tysiące 400 kierowanych bomb lotniczych, z czego około 700 na Charków, drugie co do wielkości ukraińskie miasto. Takie dane podał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
REKLAMA
Ukraiński przywódca zaapelował po raz kolejny do krajów Zachodu o jak najszybsze dostawy obiecanej pomocy militarnej. - Ukraina potrzebuje niezbędnej broni i zasobów, by niszczyć maszyny niosące bomby, w szczególności rosyjskie bombowce. Jestem wdzięczny naszym sojusznikom, Stanom Zjednoczonym za decyzje, które pomogły ustabilizować sytuację w regionie Charkowa. Trzeba nadal podejmować takie decyzje. Uchrońcie nasze miasta i naszą ludność od rosyjskich bomb - mówił Wołodymyr Zełenski w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Posłuchaj
- Sojusz Putin-Kim. Ekspert: reanimacja zimnowojennego paktu
- Rosjanie atakują cele cywilne w Ukrainie. Zełenski apeluje do Zachodu o pomoc wojskową
- Ukraina: nocne ostrzały infrastruktury. Są ranni
IAR/PAP/kg
REKLAMA
REKLAMA