Pił wodę z wodospadów i jadł jagody. Turysta odnaleziony po 10 dniach
Turysta, który zgubił się podczas wycieczki po parku stanowym w górach Północnej Kalifornii, został odnaleziony po 10 dniach cały i zdrowy. Policjanci podczas akcji poszukiwawczej wykorzystali drony. 37-latek przyznał, że życie ocaliło mu picie dużej ilości wody z wodospadów.
2024-06-24, 14:31
Straż pożarna z San Mateo i policja z Santa Cruz w Kalifornii poinformowały, że odnalazły Lukasa McClisha. 34-latek zgubił się podczas wycieczki po parku stanowym Big Basin Redwoods. Poszukiwania mężczyzny prowadziło łącznie 300 osób. "Lukasz nie odniósł poważniejszych obrażeń i powrócił do rodziny" - zapewniły służby.
Dlaczego zagubił drogę?
Lukas wybrał się na wycieczkę 11 czerwca, planował spędzić w górach trzy godziny. Z domu wyszedł, mając na sobie jedynie spodnie, buty i kapelusz. Wziął także ze sobą latarkę i nożyczki. Ze względu na pożary, które zniszczyły część drzew, stracił jednak orientację w terenie. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie, kiedy nie przybył na obchodzony 16 czerwca Dzień Ojca.
Pomogli świadkowie
Służby poinformowały w mediach społecznościowych, że zgłoszenia kilku świadków, którzy słyszeli wołającego o pomoc mężczyznę, pomogły im go zlokalizować.
Mężczyzna nie krył, że w najbliższym czasie nie planuje wyprawy w góry. Zdradził, że udało mu się przetrwać, dzięki piciu wody z wodospadów. Jadł też jagody.
REKLAMA
- Wyszedł z domu i przepadł. Policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach 14-latka z Oświęcimia
- Poszukiwany jacht z Polakiem na pokładzie. Dryfuje gdzieś na Atlantyku
- Chce sięgnąć po Koronę Ziemi. "Ciężką pracą można zdobyć wszystko"
kg
REKLAMA
REKLAMA