Ekstremalnie niebezpieczny huragan Beryl osiągnął najwyższą skalę. Wieje nawet 265 kilometrów
Huragan Beryl, sklasyfikowany jako żywioł najwyższej kategorii, przechodzi nad Morzem Karaibskim i zmierza w kierunku Jamajki. Porywy wiatru sięgają 265 kilometrów na godzinę. Władze Barbadosu, Grenady oraz Saint Vincent i Grenadyn szacują straty i mówią o bardzo poważnych zniszczeniach.
2024-07-02, 15:17
Premier Saint Vincent i Grenadyn Ralph Gonsalves określił żywioł mianem "niszczycielskiego". - Wyspa Unii [Union Island] została zdewastowana. Z raportów, które otrzymałem, wynika, że 90% domów zostało poważnie uszkodzonych lub zniszczonych - oświadczył premier karaibskiego państwa. Przekazał też, że zginęła jedna osoba, ale - jak dodał - ofiar może być więcej.
Posłuchaj
W ciągu godzin huragan wzrósł z 1 do 4 stopnia
Specjaliści zwracają uwagę na związek między zmianami klimatu a takimi zjawiskami jak huragany. Christopher Rozoff z amerykańskiego Narodowego Centrum Badań Atmosfery powiedział, że wzrost prędkości wiatru Beryla to sytuacja bez precedensu w kontekście huraganu pojawiającego się na przełomie czerwca i lipca.
- W ciągu mniej niż 24 godzin Beryl z 1 kategorii stał się huraganem 4 kategorii, to jeden najbardziej imponujących przypadków gwałtownej intensyfikacji w historii Atlantyku - powiedział Christopher Rozoff.
Amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (NHC) prognozuje, że jutro Beryl przejdzie tuż obok południowego wybrzeża Jamajki.
REKLAMA
dn/IAR
REKLAMA