Ukraina otrzyma kolejne wyrzutnie. Zełenski: to wciąż za mało, żeby powstrzymać Rosjan

Wołodymyr Zełenski występował w Instytucie im. Ronalda Reagana. Dziękował on USA i sojusznikom za decyzję o pomocy. Jak mówił, dodatkowe pięć systemów Patriot pomoże, ale to nie wystarczy. Jak dodał, potrzeb są większe. Podał przykład niedawnego rakietowego ataku na Kijów, który jest broniony bardzo dobrze. Jak zaznaczył, Rosjanie używają różnych pocisków - dronów, rakiet balistycznych, Ukraińcy także nie mogą stać w miejscu i muszą się rozwijać i używać różnych typów obrony przeciwlotniczej.

Zełenski chce uderzać w głąb terytorium Rosji

Podczas inauguracji szczytu NATO ogłoszono też, że Ukraina otrzyma dziesiątki dodatkowych systemów krótszego zasięgu. Ukraiński prezydent podczas spotkania w Instytucie Reagana zaznaczył, że jego kraj potrzebuje też decyzji umożliwiającej użycie systemów daleko, w głębi rosyjskiego terytorium.

Posłuchaj

Wołodymyr Zełenski w USA o dodatkowych systemach obrony powietrznej (IAR) 0:30

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Obecnie, jak przypomniał Ukraińcy mogą atakować jedynie przygraniczne tereny, tymczasem Rosjanie atakują za pomocą tysięcy kierowanych bomb lotniczych. Jak tłumaczył, zrzucają te bomy za pomocą samolotów. Samoloty stacjonują w bazach oddalonych od ukraińskich granic w odległości od 150 do 500 km. - Jeśli będziemy mogli użyć specjalnej broni, którą już częściowo posiadamy, do ataków w głębi rosyjskiego terytorium - przede wszystkim na te cele wojskowe, wówczas będziemy mogli obronić cywilów  - podkreślał ukraiński prezydent podczas rozmowy w amerykańskim Instytucie Ronalda Reagana.

Według Białego Domu USA, Niemcy i Rumunia wyślą na Ukrainę dodatkowe baterie Patriot. Komponenty przekazane przez Holandię umożliwią działanie kolejnej baterii. Włochy przekażą Ukrainie włosko-francuskiego odpowiednika systemu Patriot, systemu SAMP/T.

• 3 proc. PKB na obronność. Biały Dom odpowiada Polskiemu Radiu
• Oczekiwania wobec szczytu NATO. Siemoniak wskazał dwie kwestie

dn/IAR