Jadowite pająki na niemieckim statku. Przypłynęły z Polski?
Tydzień po wykryciu jadowitych pająków na statku w Niemczech rozpoczęło się ich usuwanie. Czarne wdowy mogły przypłynąć z Polski.
Adam Górczewski
2024-07-26, 19:47
Pająki wykryto pod jednym z kontenerów na statku, który stał w porcie w Bremerhaven nad Morzem Północnym. Z miejsca wstrzymano rozładunek, a jednostka została odizolowana.
Złapane pająki trafiły do badań i okazało się, że to czarne wdowy - jedne z najbardziej jadowitych zwierząt. Po tygodniowej obserwacji rozpoczęła się fumigacja, która ma potrwać trzy tygodnie.
Posłuchaj
Załoga twierdzi, że nieproszeni goście na pokładzie są następstwem nie do końca skutecznej akcji usuwania jadowitych pająków w porcie w Gdańsku.
Jadowite pająki w polskim mieście. Przybyły z USA
Na początku lipca czarne wdowy wykryto na tym samym amerykańskim statku, który przywiózł do Polski sprzęt wojskowy. Jednostka została odizolowana, a pająki usunięto z użyciem gazu.
REKLAMA
Część osobników musiała przeżyć i teraz, już w Niemczech, akcja została ponowiona i potrwa długo, żeby zapewnić bezpieczeństwo załodze i osobom, które mogłyby mieć kontakt z groźnymi zwierzętami.
- Paczka z żywym prezentem. Ptaszniki nie dotarły do adresata
- Stop dezinformacji. Co z wielkim pająkiem w Warszawie?
- Pająki przynoszą szczęście? "Pełnią ważną rolę w ekosystemie"
IAR/Adam Górczewski/pb
REKLAMA