Eksplozje na lotnisku wojskowym w Riazaniu. Są nagrania
W nocy z piątku na sobotę ukraińskie drony pojawiły się nad siedmioma obwodami Rosji. Obrona przeciwlotnicza najprawdopodobniej udaremniła między innymi próbę ataku na lotnisko wojskowe i rafinerię w okolicach Riazania - aż 700 km od linii frontu. Nagrania z tego miasta pojawiły się w sieci.
2024-07-27, 11:56
Rosyjskie MON twierdzi, że w nocy zestrzeliło 24 ukraińskie bezzałogowce, między innymi w obwodach kurskim, biełgorodzkim i lipieckim. Nie jest pewne, czy obrona przeciwlotnicza wojsk Putina rozprawiła się ze wszystkimi dronami, które pojawiły się w obwodzie riazańskim.
Kanał Shot na Telegramie podał, że mieszkańcy Riazania informowali w sieciach społecznościowych, iż około godz. 6 czasu miejscowego (godz. 5 w Polsce) w okolicy bazy lotniczej Diagilewo doszło do eksplozji. Sprawę od razu skomentowało rosyjskie ministerstwo obrony oznajmiając, że w przestrzeni powietrznej nad obwodem riazańskim zestrzelono siedem bezzałogowców i oskarżył o próbę ataku władze w Kijowie.
Rosyjskie władze twierdzą, że w ataku nikt nie zginął, ani nie został ranny. Jednak na nagraniach widać, że nad lotniskiem pojawił się słup dymu.
REKLAMA
Siły ukraińskie regularnie przeprowadzają na terytorium Rosji zaawansowane operacje z użyciem dronów kamikadze. Ich celem są obiekty militarne, przemysłowe i infrastrukturalne, często położone w regionach znacznie oddalonych od granic Ukrainy, takich jak Tatarstan czy obwód leningradzki.
Skutki uderzeń Ukrainy
W ostatnich miesiącach szczególnie często dokonywano uderzeń na rosyjskie rafinerie. Agencja Reutera szacowała, że możliwości przetwórcze tych zakładów w Rosji, wyłączonych z użytkowania w pierwszym kwartale 2024 roku w wyniku nalotów dronów, wynosiły około 4,6 mln ton ropy naftowej (średnio 370,5 tys. baryłek dziennie), co było równoważne około 7 proc. możliwości przetwórczych wszystkich rafinerii w kraju.
- W Rosji pękła tama. Mieszkańcy walczą o przetrwanie. "Jesteśmy na dachu, toniemy"
- Putin i Łukaszenka razem na wyspie. Cerkwie, las, kaczki i tajne rozmowy
Shot/Telegram/Ukrainska Pravda/WR
REKLAMA
REKLAMA