Tajemnicze zaginięcie na Dolnym Śląsku. Izabela zostawiła auto na A4
Na Dolnym Śląsku w tajemniczych okolicznościach zaginęła Izabela Parzyszek. 35-latka jechała autostradą A4, gdzie zepsuło jej się auto. Zostawiła samochód i od tego momentu ślad po niej zaginął. Kobiety szukają bliscy oraz policja.
2024-08-12, 15:00
Policja w Bolesławcu poinformowała o zaginięciu Izabeli Parzyszek, mieszkanki Kruszyna. Kobieta ma 35 lat. Ostatni raz widziana była w piątek, 9 sierpnia, na terenie powiatu złotoryjskiego.
Zaginęła Izabela Parzyszek. Rysopis 35-latki
Kobieta ma 173 centymetry wzrostu i jest szczupłej budowy ciała. Ma blond włosy do ramion oraz zielone oczy. Nie wiadomo, w co była ubrana w dniu zaginięcia.
"Każdy, kto posiada informacje dotyczące zaginionej, proszony jest o nawiązanie kontaktu z Komendą Powiatową Policji w Bolesławcu pod numerem telefonu 47 87 33 200/201" – przekazał mł. asp. Bartłomiej Sobczyszyn z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.

Jechała do Wrocławia. Na trasie zepsuło się jej auto
Grupa "Poszukiwani, Zaginieni Cały Świat" poinformowała, że Izabela w piątek jechała samochodem z Bolesławca do Wrocławia.
Na trasie, około godziny 19.30, zepsuło jej się auto na wysokości wioski Kwiatów (78. kilometr autostrady A4).
Rodzina na miejscu odnalazła tylko samochód. Od tej pory 35-latka nie wróciła do miejsca zamieszkania i nie nawiązała kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi. W aucie znaleziono telefon zaginionej.
Czytaj także:
- Bójka w remizie, strażak zmarł w szpitalu. Jest śledztwo prokuratury
- Pobicie w Gdyni. Jeden z napastników użył noża, tragiczny finał
- Kaski ratują życie rowerzystów? Badania nie pozostawiają złudzeń, ale spór wciąż trwa
KPP Bolesławiec, Fb/pr24.pl/sb/wmkor