Zaginięcie Izabeli Parzyszek. "Wciąż otrzymujemy sygnały"

Policja i rodzina wciąż poszukuje zaginionej Izabeli Parzyszek. Kobieta pozostawiła samochód na autostradzie i ślad po niej zaginął. - Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały - powiedział TVN 24 mąż 35-latki.

2024-08-16, 15:56

Zaginięcie Izabeli Parzyszek. "Wciąż otrzymujemy sygnały"
Policja i rodzina poszukują zaginionej Izabeli Parzyszek. Foto: Dolnośląska Policja

Izabelę Parzyszek po raz ostatni widziano w piątek na autostradzie A4 na wysokości miejscowości Kwiatów (powiat złotoryjski). Kobieta jechała odebrać ze szpitala chorego ojca. Około godziny 19:30 zepsuł jej się samochód. Zadzwoniła do taty, który polecił jej zadzwonić po lawetę i poczekać na miejscu. Tu ślad się urywa.

- Policjanci od razu po otrzymaniu tego zgłoszenia, czyli na nazajutrz, przeprowadzili czynności na miejscu, zbierając wszelkie ślady, które mogły świadczyć o tym, co wydarzyło się na miejscu - przekazała TVN24 starsza aspirant Aleksandra Pieprzycka z dolnośląskiej policji. Do przeszukiwań użyto między innymi psów tropiących.

Czytaj również:

Dodała, że żaden z zabezpieczonych śladów nie wskazuje na to, gdzie mogłaby obecnie przebywać zaginiona Izabela.

REKLAMA

Na pytanie portalu polskieradio24.pl, czy wśród branych pod uwagę hipotez jest także taka, że 35-latka została uprowadzona, usłyszeliśmy, że "policja nie wyklucza żadnej hipotezy" i że analizowane są wszystkie informacje.

Zaginiona Izabela Parzyszek. Rodzina szuka bliskiej

- Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji. Na początku próbowaliśmy poszukiwać i też o tym informowałem policję, że takie działania chcemy podjąć. To było w niedzielę. Chcieliśmy najszybciej to zrobić. Nic tam nie znaleźliśmy - powiedział TVN24 Tomasz Parzyszek, mąż zaginionej.

Rodzina 35-latki zwraca się do firm transportowych, których pracownicy mogli poruszać się na autostradzie w miejscu, gdzie odnaleziono auto. Być może ktoś z nich posiadał kamerę samochodową i mógł zarejestrować coś, co stanowiłoby przełom w sprawie.

Również policja apeluje, że jeśli ktoś zdołał uchwycić na kamerze samochodowej zaginioną, widział ją lub ma informacje jaki los mógł ją spotkać, powinien zgłosić się do mundurowych. - Wszystkie sygnały, które wpływają od momentu publikacji komunikatu, weryfikujemy i sprawdzamy - dodała starsza aspirant Aleksandra Pieprzycka.

REKLAMA

Przypominamy rysopis Izabeli Parzyszek. Kobieta mierzy 173 centymetrów wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, włosy koloru blond, długości do ramion, oczy koloru brązowego. Ma 35 lat, mieszka w Kruszynie w powiecie bolesławieckim.

Poszukiwania Izabeli. Nagłe zniknięcie

Jak informuje wrocławska "Gazeta Wyborcza", od momentu zaginięcia 35-latka zarówno nie podejmowała większej sumy pieniędzy z konta, jak i nie dokonywała żadnych płatności

Analiza wykazała brak jakichkolwiek śladów, które wskazywałyby na przygotowania do zniknięcia.

REKLAMA

Dlatego w opinii jej rodziny zniknięcie Izabeli wydaje się być nagłe i nieplanowane.

Czytaj także:

sw/TVN24, polskieradio24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej