Odszedł Franciszek Smuda. Piłkarska Polska wspomina legendarnego trenera

2024-08-18, 13:38

Odszedł Franciszek Smuda. Piłkarska Polska wspomina legendarnego trenera
Franciszek Smuda miał 76 lat. Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Po długiej walce z chorobą w wieku 76 lat odszedł Franciszek Smuda. Legendarnego trenera żegna piłkarska Polska, a także politycy.

Franciszek Smuda odszedł w wieku 76 lat. Od dłuższego czasu walczył z nowotworem krwi.

Piłkarska Polska wspomina Smudę

Z Widzewem Smuda najpierw zdobył wicemistrzostwo kraju, a następnie dwa razy z rzędu triumfował z łodzianami w lidze. W sezonie 1996/97 Widzew awansował do Ligi Mistrzów i rywalizował z Borussią Dortmund, Atletico Madryt oraz Steauą Bukareszt.

Przez lata mówiono o Smudzie, że ma wyjątkową umiejętność mobilizowania zawodników, wyzwalania w nich dodatkowej motywacji. "Trener musi mieć serce na dłoni, ale bat w ręku" - tak sam przedstawiał filozofię swojej pracy.

- W mobilizowaniu jest świetny, potrafi jak nikt utrzymać dyscyplinę w zespole, no i ma piłkarskiego farta, a to najważniejsze. W ogóle Smuda ma to "coś" w sobie... Jest sportowym iluzjonistą, piłkarskim Davidem Copperfieldem - powiedział kiedyś o trenerze Grajewski, który ściągnął go do Widzewa.

REKLAMA

"Trenerze, dziękujemy za wszystko! Spoczywaj w pokoju!" - napisano na stronie łódzkiego klubu.

Po trzecie w karierze mistrzostwo Polski sięgnął w 1999 roku z Wisłą Kraków.

"FRANCISZEK SMUDA - na zawsze w naszej pamięci! Spoczywaj w pokoju, Trenerze!" - pożegnała Smudę Wisła Kraków na platformie "X".

Za pośrednictwem mediów społecznościowych kondolencje dla rodziny i bliskich zmarłego trenera złożył także PZPN.

REKLAMA

"Trenerze, kiedyś się spotkamy i pogadamy o Euro, o Widzewie, o naszym spotkaniu w Mielcu. Wypoczywaj w spokoju. Boli mnie bardzo, że Odszedłeś. R.I.P Franek" - napisał na portalu X Zbigniew Boniek.


Franciszka Smudę pożegnał również Robert Lewandowski. "Dziękuję za wszystko Trenerze!" - napisał "Lewy", którego Smuda prowadził w Lechu Poznań i reprezentacji Polski.

Legendarnego trenera pożegnali także politycy

"Selekcjoner reprezentacji, trener klubowy, trzykrotny mistrz Polski, prawdziwa legenda polskiej piłki nożnej. Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich. Niech spoczywa w pokoju" - napisał na platformie X wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz

Legendarnego trenera wspomniał również b. premier Mateusz Morawiecki (PiS). "Dziękujemy za wszystkie piękne chwile, które dał kibicom piłki nożnej" - napisał na platformie X.

REKLAMA

Europoseł PiS i były kandydat na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński wskazał, że były selekcjoner reprezentacji Polski był "jednym z najbardziej utytułowanych polskich trenerów w historii".

Wielką postacią swoich czasów nazwał Smudę w swoim wpisie były marszałek Sejmu i były wicepremier Grzegorz Schetyna (PO). "Wymagający, do bólu praktyczny i konsekwentny. Żegnaj Trenerze, żegnaj Franz" - napisał.

Smuda urodził się 22 czerwca 1948 roku w miejscowości Lubomia koło Wodzisławia Śląskiego. Jako piłkarz grał na pozycji obrońcy w Unii Racibórz, Odrze Wodzisław, Stali Mielec (w barwach tej drużyny debiutował w ekstraklasie) i Piaście Gliwice.

Krakowski szkoleniowiec ma w swoim dorobku trzy tytuły mistrza Polski z Widzewem Łódź i Wisłą Kraków. Z tym pierwszym klubem wywalczył awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów w 1996 roku. W latach 2009-12 Smuda był trenerem pierwszej reprezentacji, którą prowadził podczas rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie mistrzostw Europy.

REKLAMA


Posłuchaj

Franciszka Smudę wspomina były selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Engel (IAR) 1:37
+
Dodaj do playlisty

 


Posłuchaj

Tak Franciszka Smudę wspomina jeden z najlepszych napastników w historii Widzewa Marek Koniarek (IAR) 0:47
+
Dodaj do playlisty

 

Czytaj także:

red/PAP/X

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej