"Ta propozycja rozwala system". Broniarz o podwyżkach dla nauczycieli

Projekt budżetu na 2025 rok zakłada podwyżki w całej budżetówce na poziomie 5 proc. Taki wzrost płac dotyczyć będzie zarówno urzędników, polityków i nauczycieli. 

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że rząd spełnił zeszłoroczną obietnicę 30-procentowej podwyżki dla nauczycieli. - Niektórzy dostali 33 proc. To zależy od zawodowego awansu i posiadanych kwalifikacji. Polityczne deklaracja została zrealizowana. W skali makro bardzo zła sytuacja nauczycieli poprawiła się - powiedział Sławomir Broniarz.

Posłuchaj

Sławomir Broniarz gościem Małgorzaty Żochowskiej (Temat dnia) 15:45

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Absurdalna propozycja"

Dodał, że obecnie sytuacja nauczycieli jest zła. - Wydaje się, że propozycja pięcioprocentowego wzrostu wynagrodzeń umacnia to twierdzenie. 5 proc. to wskaźnik inflacji na 2025 rok. Ta propozycja tak naprawdę rozwala cały system wynagradzania nauczycieli. Dziś pomoc szkolna, od której oczekujemy kwalifikacji na poziomie szkoły podstawowej, będzie mogła zarabiać więcej niż nauczycielka po uniwersytecie. Nic bardziej absurdalnego nie mogło nam się zdarzyć. Jeżeli chcemy, żeby młodzi ludzie stali w kolejce po prace w szkole, by była dla nich wymarzonym miejscem pracy, to robimy wszystko, żeby ich do tego zniechęcić - powiedział prezes ZNP.

- Oczekujemy, że rząd jednak uzna, iż poza obronnością i zdrowiem, edukacja będzie trzecim elementem, który jest najważniejszym obszarem życia. Przecież obronność w dużej mierze opiera się też na edukacji - podsumował Broniarz.  

Nauczycieli chcieli podwyżek rzędu 15 proc. Natomiast jeszcze w sierpniu resort edukacji poinformował, że wystąpił do ministra finansów Andrzeja Domańskiego z wnioskiem, by nauczycielskie płace podnieść od stycznia 2025 r. o 10 proc.

***

Audycja: Temat dnia
Prowadząca: Małgorzata Żochowska
Goście: Sławomir  Brzoniarz 
Data emisji: 2.09.2024
Godzina emisji: 10.10

PR24