Wisła znika w oczach. Historyczny rekord wyrównany, a to nie koniec

W związku z brakiem opadów i wysoką temperaturą, należy spodziewać się dalszych spadków stanu wody, nawet do ok. 24 cm - ostrzega IMGW.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał 47 ostrzeżeń hydrologicznych przed suszą. W większości rzek kraju stan wody jest niski.

"Będzie tylko gorzej"

- Jeżeli nie powstrzymamy zmiany klimatu, nie podejmiemy działań, aby zatrzymać średni wzrost temperatury na poziomie powyżej 2 stopni Celsjusza, a więc nie zmniejszymy radykalnie emisji gazów cieplarnianych, będzie tylko gorzej - podkreślił w Polskim Radiu 24 prof. Zbigniew Karaczun z SGGW.

Ekspert przestrzegał także przed myśleniem, że Polakom nie grozi drastyczne pogorszenie warunków życia ze względu na położenie geograficzne dość daleko na północ. Wskazał, w tym kontekście na zagrożenie bezpieczeństwa żywnościowego.

- Rolnictwo jest sektorem najbardziej narażonym na skutki zmian klimatu. Wszystkie czynniki decydujące o powodzeniu produkcji żywności to czynniki klimatyczne - argumentował prof. Zbigniew Karaczun.

Nadchodzi deszcz i ochłodzenie

Na szczęście synoptycy zapowiadają, że od poniedziałku przez Polskę będzie przechodził chłodniejszy front.

Posłuchaj

Niski stan wód w rzekach, w weekend w Warszawie może paść rekord (IAR) 0:30

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Zakończą się upały i trochę więcej popada deszczu, szczególnie na południu kraju - powiedział Jan Szymankiewicz z IMGW.

Zaznaczył, że potrzeba kilku dni, by woda po deszczu spłynęła w głąb kraju i uzupełniła braki. Konieczne są dłużej trwające opady. 

• Lato nie chce odpuścić. Taka ma być pogoda we wrześniu
• Naukowcy biją na alarm. "Następne pięć lat przyniesie duże niepokoje"

IAR,pkur, agkm