Iga Świątek już nie poprawi tego wyniku. Aż trzy rywalki wyprzedziły Polkę
W tym roku Iga Świątek wygrała 15 meczów podczas turniejów wielkoszlemowych. Aż trzy zawodniczki mogą pochwalić się większą liczbą zwycięstw.
2024-09-09, 15:15
W tegorocznej edycji US Open Iga Świątek zakończyła zmagania na ćwierćfinale, w którym dość niespodziewanie uległa świetnie dysponowanej Jessice Peguli.
Wcześniej Polka wystąpiła w Wimbledonie, gdzie odpadła w 3. rundzie po porażce z Julią Putincewą. Na początku czerwca Polka po raz czwarty zwyciężyła na kortach Rolanda Garrosa po wyraźnej wygranej w finale z Jasmine Paolini.
Australian Open, tak jak Wimbledon, liderka zakończyła na 3. rundzie (porażka z Lindą Noskovą).
Łącznie przełożyło się to na 15 zwycięstw w rozgrywkach wielkoszlemowych w tym roku. Co ciekawe, jest to dopiero czwarty rezultat.
REKLAMA
Najwięcej zwycięstw odnotowały Aryna Sabalenka (18), która w 2024 wygrała Australian Open oraz US Open, a także rewelacja tego sezonu - Jasmine Paolini. Włoszka polskiego pochodzenia co prawda nie sięgnęła po tytuł, jednak dwukrotnie wystąpiła w finale (Roland Garros, Wimbledon) oraz w 1/8 (Australian Open, US Open).
Na trzecim miejscu jest Cori Gauff (16), która dwukrotnie została pokonana przez Emmę Navarro w 1/8 finału (US Open i Wimbledon), lecz dołożyła do tego półfinał w Paryżu i finał w Melbourne.
Największą niespodzianką w zestawieniu jest Emma Navarro, która zwyciężała 14 razy. Z każdym turniejem wielkoszlemowym 23-letnia Amerykanka była coraz lepsza. W Australian Open odpadła w trzeciej rundzie, Roland Garros zakończyła na 1/8 finału, Wimbledon na ćwierćfinale, a US Open - na półfinale.
Zawodniczki, które w 2024 roku odnotowały najwięcej zwycięstw w turniejach wielkoszlemowych:
Aryna Sabalenka - 18
Jasmine Paolini - 18
Coco Gauff - 16
Iga Świątek - 15
Emma Navarro - 14
REKLAMA
Ranking WTA:
- Aryna Sabalenka w pogoni za Igą Świątek. Zmiany w czołówce rankingu WTA
- Ranking ATP. Spadek Huberta Hurkacza. Rotacje w czołówce, Jannik Sinner umocnił się na prowadzeniu
- Ranking WTA. Iga Świątek goni legendy. 120 tygodni to liczba liderki po US Open
red
REKLAMA