Rosyjskie drony na terytorium NATO. Biały Dom zabrał głos
Amerykański rząd śledzi informacje o rosyjskich dronach, które wleciały w przestrzeń powietrzną Łotwy i Rumunii. Rzecznik ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu John Kirby ocenił, że rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała wzrost zagrożenia bezpieczeństwa w całej Europie. O szczegółach korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie Marek Wałkuski.
2024-09-09, 21:55
Podczas briefingu w Białym Domu John Kirby przypomniał, że w przeszłości fragmenty pocisków rakietowych lub dronów wlatywały już na terytoria krajów położonych blisko Rosji i Ukrainy.
- To podkreśla niebezpieczeństwo, jakie wojna Putina w Ukrainie spowodowała na całym kontynencie europejskim. Krajobraz bezpieczeństwa nie tylko się zmienia, ale już się zmienił. Dlatego robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc Ukrainie się obronić - powiedział Kirby.
Rzecznik do spraw bezpieczeństwa narodowego Białego Domu podkreślił, że władze USA są w kontakcie z sojusznikami z NATO.
Posłuchaj
REKLAMA
Rosyjski dron bojowy na Łotwie
W sobotę rosyjski dron - wyposażony w ładunki wybuchowe - rozbił się także na Łotwie. Wojsko podało, że odnaleziono go w rejonie wsi Gaigalava, która znajduje się około 90 km od granic Łotwy z Białorusią.
- Był to dron typu Shahed, taki jakie Rosja wykorzystuje w wojnie przeciw Ukrainie. Bezzałogowiec został zneutralizowany. Obecnie trwa analiza zebranych dowodów - powiedział na konferencji prasowej szef łotewskich Sił Zbrojnych Leonids Kalninsz.
Posłuchaj
- Zaskakująca wypowiedź Putina. Prof. Iwanow: Trump jest ogromną nadzieją dla Moskwy
- Ukraina chce atakować cele w Rosji. Czy pęknie kolejna tzw. czerwona linia?
- Największy lęk Kijowa. Ekspert wskazał na kolejne wybory na Zachodzie
IAR/Marek Wałkuski, Kamil Zalewski/łl
REKLAMA
REKLAMA