Kulminacja fali na granicy czesko-polskiej. Wskazano termin

Oczekuje się, że kulminacja Odry na granicy czesko-polskiej nastąpi około północy, mówił mediom czeski minister rolnictwa Marek Výborný, odpowiedzialny za gospodarkę wodną. Hydrolodzy przewidują, że w momencie szczytowym przepływ rzeki na odcinku granicznym osiągnie dwa tysiące metrów sześciennych na sekundę.

Meteorolodzy informują, że w Czechach jutro również spodziewane są opady deszczu, jednak będą one słabsze niż w weekend. Największy wzrost poziomu wody przewiduje się w regionach Jesionika, Karniowa, Opawy, Ostrawy oraz w Beskidach. Rzeki i strumienie mogą nadal wzbierać na terenach górskich w północno-zachodniej części kraju, na Wyżynie Czesko-Morawskiej, jak również na południu – w Szumawie i Górach Nowogradzkich.

Trudna sytuacja w Czechach. Premier ostrzega

Czesi walczą, podobnie jak Polacy, z powodzią. Sytuacja w Czechach również jest dramatyczna - na przykład w mieście Luže w ciągu 10 minut woda podniosła się o pół metra, podały ok. 14 czeskie media. 

Premier Czech Petr Fiala powiedział w niedzielę, że najgorsza sytuacja związana z powodzią jeszcze nie minęła. Zaapelował, aby mieszkańcy zagrożonych miejscowości postępowali zgodnie z instrukcjami władz miejskich i służb ratunkowych. 

Wspólne specjalne "Raporty powodziowe" Polskiego Radia na trzech antenach: Jedynki, Trójki i Polskiego Radia 24 w niedzielę w godz. 12-14, 16-18 i 21-23. 

• Spełnił się najgorszy scenariusz. Rwąca rzeka zerwała mosty w Głuchołazach
• Dramatyczna sytuacja na południu Polski. Rzecznik RCB: największym zagrożeniem jest brak chęci ewakuacji

IAR,PAP/AM