Fala na Odrze przechodzi przez Wrocław. "Raport powodziowy"
Fala powodziowa na stacji Trestno przed Wrocławiem osiągnęła nieco ponad 640 centymetrów. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że poziom wody może wzrosnąć do 645 centymetrów. W "Raporcie powodziowym" Polskiego Radia na bieżąco informujemy o sytuacji w południowej części kraju.
2024-09-19, 18:11
"Raport powodziowy" to wspólna audycja emitowana na antenach Jedynki, Trójki i Polskiego Radia 24. Sytuację powodziową na południu kraju relacjonujemy także minuta po minucie na stronach polskieradio24.pl oraz na polskieradio.pl.
Patryk Kuniszewicz relacjonował sytuację na przedmieściach Wrocławia przy polderze Oławka, w którym w godzinach popołudniowych zaczęła się podnosić woda. Mieszkańcy gromadzą się, by pomóc w razie konieczności, obecnie trwa podwyższanie wałów przeciwpowodziowych.
Posłuchaj
Rafał Molenda mówił o sytuacji we Wrocławiu. - Nie wydarzyło się nic nieprzewidzianego, wszyscy pilnują tego, co dzieje się wzdłuż koryt rzecznych. Wrocławskie osiedla Stabłowice i Marszowice już miały do czynienia z wodą, która przeciekł przez wały Bystrzycy, natomiast tam błyskawicznie pojawiły się służby, które powinny być w tym miejscu. Byli strażacy i żołnierze, przecieki zostały uszczelnione, a woda została odpompowana - mówił reporter Polskiego Radia.
Posłuchaj
W Żaganiu na Ziemi Lubuskiej stabilizuje się sytuacja powodziowa. Odnotowano spadki poziomu wody w rzece Bóbr zarówno w mieście, jak i poniżej. Nie powinna się również pogorszyć sytuacja w pobliskim Nowogrodzie Bobrzańskim. W Żaganiu był nasz wysłannik, Maciej Jastrzębski, który rozmawiał z rzecznikiem lubuskiej Straży Pożarnej.
REKLAMA
Posłuchaj
Paweł Pawlica jest w Nowym Gierałtowie, który jeszcze kilka godzin temu był odcięty od świata. Nie ma prądu i dobrej łączności, ale dzięki postawie mieszkańców i wolontariuszy dociera tam pomoc. - Dotarły tu transportami przez góry i przy pomocy śmigłowców agregaty prądotwórcze (…). Sytuacja poprawia się z godziny na godzinę - ocenił. Reporter rozmawiał z mieszkańcami, niektórzy z nich stracili cały swój dobytek. - Przekonaliśmy się, że życie ludzkie jest najważniejsze i nie ma co planować i przejmować się problemami, bo jutro może nas nie być - mówiła pani Karolina.
Posłuchaj
Łukasz Pietrzak, główny inspektor farmaceutyczny, mówił o dostępności lekarstw na terenach objętych powodzią. Zwracał uwagę, że nie można stosować leków, które były narażone na zalanie.
Posłuchaj
Monika Ostrowska, dyrektor Zespołu Szkół Samorządowych w Stroniu Śląskim, mówiła o potrzebach mieszkańców. - Sytuacja jest dynamiczna, na początku brakowało wody i pieczywa, teraz brakuje taki rzeczy jak taczki i łopaty, grabi, wiadra czy mopy, wszystkiego, co jest potrzebne do sprzątania - wymieniała.
Posłuchaj
O ratowaniu antyków, cennych przedmiotów i zdjęć uszkodzonych podczas powodzi mówili na naszej antenie eksperci.
REKLAMA
Posłuchaj
W Brzegu Dolnym trwa walka o utrzymanie wałów. Przy ul Wodnej napełnianie są worki z piaskiem, które następnie są rozwożone do newralgicznych miejsc. Na miejscu pomagają mieszkańcy sąsiednich wsi, a także gmin, straż i więźniowie z zakładu karnego w Wołowie. Nadal potrzeba rąk do pracy. Mieszkańcy części miasta szykują się do zaleconej przez władze ewakuacji. Na miejscu jest Beata Makowska.
Posłuchaj
Mieszkańcy Jeleniej Góry rozpoczęli wielkie sprzątanie po powodzi. Wielu z nich straciło dorobek życia, a woda wdarła się do ich piwnic, domów i mieszkań na ponad metr. Relacja Jakuba Thauera.
Posłuchaj
W Lądku-Zdroju jest dostęp do wody z sieci wodociągowej, teraz służby pracują nad przywróceniem sprawnego systemu kanalizacji. W Stroniu Śląskim sztaby kryzysowe koncentrują się na wznowieniu dostaw wody i prądu. Obie miejscowości w województwie dolnośląskim zniszczyła fala powodziowa. Sytuację relacjonował Maciej Walecki.
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
"Raport powodziowy" prowadzą: Katarzyna Borowiecka, Krzysztof Grzybowski i Ewa Wasążnik (Polskie Radio 24).
PR24 / IAR
REKLAMA