PGE Ekstraliga. Apator Toruń bliżej brązu. Minimalna zaliczka "Aniołów"

Apator Toruń pokonał na wyjeździe Stal Gorzów 46:43 w pierwszym meczu o 3. miejsce żużlowej ekstraligi. Rewanż odbędzie się 5 października.

2024-09-29, 19:04

PGE Ekstraliga. Apator Toruń bliżej brązu. Minimalna zaliczka "Aniołów"
Mecz Stal Gorzów - Apator Toruń. Foto: PAP/Lech Muszyński

Stal i Apator spotkały się już w tegorocznym ćwierćfinale i wówczas to zespół z Gorzowa, podobnie jak w fazie zasadniczej, była dwukrotnie lepszy. Końcówka sezonu pokazała, że toruńskie "Anioły" łapią formę, co pokazały w wygranym, domowym meczu z Motorem Lublin w półfinałach. W dwumeczu Motor był jednak górą i to on wjechał do finału.

Stal półfinałową rywalizację przegrała ze Spartą Wrocław ulegając jej w obu meczach. Po rewanżu we Wrocławiu, w czwartek (26 września) zarząd gorzowskiego klubu zwolnił trenera Stanisława Chomskiego. Do końca sezonu zespół poprowadzą trenujący młodzież Piotr Świst i kierownik drużyny Krzysztof Orzeł.

Batalię o trzecie miejsce w ekstralidze od wygranej 4:2 rozpoczęli żużlowcy z Gorzowa. Zwyciężył Martin Vaculik, przed Patrykiem Dudkiem i Szymonem Woźniakiem. Ostatni był Nicolai Heiselberg.

W biegu juniorskim na pierwszym łuku upadł Jakub Stojanowski. Wyglądało to groźnie, ale po kilku minutach wstał i poszedł do parku maszyn. Sędzia wykluczył go za przerwanie biegu. W powtórce było 2:3 - najszybszy był Krzysztof Lewandowski, a drugi Oskar Paluch. Z powodu upadku do mety nie dojechał Antoni Kawczyński, który zszedł z toru w czasie wyścigu.

W trzeciej odsłonie rywalizacji ponownie górą byli torunianie. Po ładnej walce wygrał Emil Sajfutdinow, przed Oskarem Fajferem. Trzeci był Robert Lambert, a stawkę zamknął Anders Thomsen. Na koniec pierwszej serii startów był remis. Wygrał Paluch, w za jego plecami finiszowali Paweł Przedpełski i Lewandowski. Ostatni był Jakub Miśkowiak. W meczu było 12:11 dla gości.

Piąty wyścig gorzowianie wygrali 4:2; Vaculika i Fajfera rozdzielił Przedpełski. Heiselberg nie liczył się walce o punkty. Stal odbiła prowadzenie, ale tylko na chwilę, bo w kolejnym biegu Lambert z Dudkiem pokonali 4:2 Thomsena ze Stojanowskim.

Szósty bieg został przerwany po upadku Woźniaka na pierwszym łuku, za co zawodnik Stali został wykluczony. W powtórce Miśkowiak najlepiej wystartował i mimo ataków Sajfutdinowa nie dał się wyprzedzić. Trzeci był Kawczyński, co oznaczało remis. Na tablicy wyników było 20:21.

Trzecią seria startów gorzowianie rozpoczęli od pierwszego tego dnia kompletu punktów. Thomsen z Paluchem wygrali 5:1 z Lewandowskim i Przedpełskim i ich zespół wyszedł na prowadzenie. Zaraz potem była odpowiedź gości. Bieg dziewiąty zakończył się bowiem ich zwycięstwem 4:2. Wygrał Dudek przed Miśkowiakiem i Lambertem. Jadący za Woźniaka Oskar Paluch nie zapunktował. Wyścig 10. zwieńczył remis i było 30:29.

W 11. biegu krótko po starcie przewrócił się Fajfer. Arbiter podjął decyzję o powtórce w pełnym składzie. W niej było 4:2 dla gości. Pierwszy był Przedpełski, drugi Woźniak, a trzeci Dudek. Bez punktu ściganie zakończył Fajfer. W następnym wyścigu było 3:3 po czwartej tego dnia „trójce” Vaculika. Na zakończenie fazy zasadniczej zawodów gorzowianie pokonali rywali 4:2 i ponownie to ona miała punkt więcej (39:38).

W pierwszym z biegów nominowanych Thomsen z Paluchem rywalizowali z Dudkiem i Przedpełskim. Najszybszy był Dudek, trzeci Przedpełski i było 4:2 dla Apatora, który odzyskał prowadzenie. 15. bieg to pierwsza tego dnia porażka Vaculika, którego wyprzedził Sajfutdinow. Punkt zdobył Lambert i torunianie wygrali wyścig 4:2 i cały mecz 46:43.

Zgodnie z przewidywaniami pojedynek Stali z Apatorem był wyrównany, a wynik na styku. W rewanżu na Motoarenie w Toruniu może być podobnie, choć nie ma co ukrywać, że bliżej medalu jest zespół z Grodu Kopernika.

Pierwszy mecz o 3. miejsce: ebut.pl Stal Gorzów - Apator Toruń 43:46. Rewanż 5 października w Toruniu.

Punkty:

ebut.pl Stal Gorzów: Martin Vaculik 14 (3,3,3,3,2), Jakub Miśkowiak 8 (0,3,2,3,0), Anders Thomsen 8 (0,2,3,1,2), Oskar Paluch 7 (2,3,2,0,0), Oskar Fajfer 3 (2,1,0,0), Szymon Woźniak 3 (1,w,-,2,-), Jakub Stojanowski 0 (w,0,d).

Apator Toruń: Emil Sajfutdinow 12 (3,2,2,2,3), Patryk Dudek 10 (2,1,3,1,3), Paweł Przedpełski 8 (2,2,0,3,1), Robert Lambert 8 (1,3,1,2,1), Krzysztof Lewandowski 6 (3,1,1,1,0), Antoni Kawczyński 2 (u,1,1), Nicolai Heiselberg 0 (0,0,-,-).

Najlepszy czas dnia: 59,68 s w 14. biegu Patryk Dudek. Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów: 7 300.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej