Cinkciarz pod lupą urzędów. Klienci skarżą się na opóźnienia

Klienci internetowego kantoru cinkciarz.pl skarżą się na opóźnienia w realizacji zleceń. Firma potwierdza, że faktycznie są takie problemy, a wszystkiemu winna jest usterka techniczna. Ma ona zostać naprawiona do końca października. Sprawę wyjaśnia KNF i UOKiK - twierdzi serwis money.pl.

2024-10-01, 12:27

Cinkciarz pod lupą urzędów. Klienci skarżą się na opóźnienia

Zlecenia wypłaty pieniędzy z platformy cinkciarz.pl na rachunek bankowy trwają nawet kilka dni. Wcześniej realizowane były w ciągu jednego dnia - alarmują klienci. Jak twierdzą, utrudniony jest też kontakt z firmą, która nie odpowiada na e-maile. Nie można też dodzwonić się na infolinię.

W komentarzu dla money.pl platforma cinkciarz.pl potwierdza, że "realizacje transakcji wymiany walut i przekazów pieniężnych trwają obecnie nieco dłużej niż zwykle, co jest spowodowane problemami technicznymi".

Pracują nad problemem

Firma dodaje, że "dokłada wszelkich starań, aby w najbliższym czasie wyeliminować usterkę i usprawnić system IT". "Prace informatyczne trwają i powinny zostać ukończone do końca października" - czytamy w komunikacie. Pozostałe usługi cinkciarz.pl - jak karty wielowalutowe, płatności, instrumenty inwestycyjne czy pożyczki - mają działać bez zarzutu.

Jak twierdzi money.pl, powołując się na osobę ze spółki, maksymalny czas oczekiwania na przelew wynosi dwa lub trzy dni. Chyba że sytuacja jest niestandardowa, np. trwa weryfikacja transakcji pod kątem przeciwdziałania praniu pieniędzy. Wtedy klienci faktycznie mogą czekać na przelew dłużej.

REKLAMA

O problemach technicznych cinkciarz.pl informuje też w komunikatach na swojej stronie. "(...) Realizacja transakcji wymiany walut, przekazów pieniężnych oraz innych usług finansowych dostępnych w portalu może być opóźniona z przyczyn niezależnych od cinkciarz.pl. Przepraszamy za ew. utrudnienia" - czytamy w jednym z nich.

Cinkciarz.pl pod lupą KNF i UOKIK

Według ustaleń money.pl sprawą zajmują się już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oraz Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Maciej Chmielowski z departamentu komunikacji UOKiK potwierdził, że wpłynęło już 13 skarg od konsumentów dotyczących cinkciarz.pl. - Analizujemy te sygnały, nie wykluczamy podjęcia działań w najbliższym czasie - poinformował Chmielowski.

O opóźnieniach cinkciarz.pl w rozliczeniowych z klientami wie także KNF. Jak poinformował money.pl Jacek Barszczewski z biura prasowego urzędu nadzoru, między innymi w związku z tymi zdarzeniami kontrolowane są obecnie obie spółki: cinkciarz.pl i Conotoxia. Na tym etapie KNF nie może jednak udzielić szczegółowych informacji na temat prowadzonych czynności kontrolnych.

Czytaj także:

Cinkciarz.pl na liście NBP

Jak pisze money.pl, działalność kantorów internetowych nie jest regulowana i nadzorowana w przeciwieństwie do kantorów stacjonarnych, nad którymi pieczę sprawuje Narodowy Bank Polski. Dotyczy to kantorów, w których dochodzi do fizycznej wymiany walut. Choć cinkciarz.pl jest kantorem internetowym, na liście NBP widnieje. Bank centralny póki co nie odniósł się do sprawy.

Cinkciarz.pl to jeden z pierwszych i największych kantorów internetowych, jakie powstały w Polsce. Jest częścią holdingu Conotoxia z siedzibą w Zielonej Górze.

money.pl/paw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej