Aryna Sabalenka dogania Igę Świątek. Nie tylko w rankingu WTA

Aryna Sabalenka korzysta z nieobecności Igi Świątek w turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Pekinie. Białorusinka, która awansowała do ćwierćfinału, zmniejsza stratę do liderującej Polki. Serwis OptaAce zwrócił uwagę na ciekawą statystykę dotyczącą wiceliderki.

2024-10-03, 12:49

Aryna Sabalenka dogania Igę Świątek. Nie tylko w rankingu WTA
Sabalenka zmniejsza stratę do Świątek. Foto: Shelley Lipton/Icon Sportswire/Associated Press/East News

Sabalenka dogania Świątek. Nie tylko w rankingu WTA

Ostatni mecz Iga Świątek rozegrała 5 września. W ćwierćfinale US Open Polka przegrała z Amerykanką Jessicą Pegulą. Polka zrezygnowała z gry w turniejach WTA w Pekinie oraz Tokio. 

W stolicy Chin stratę do Polki odrabia Aryna Sabalenka, która bez straty seta awansowała do cwierćfinału. Jeśli Białorusinka zwycięży w Pekinie, to jej dorobek powiększy się o 785 pkt. W takiej sytuacji w notowaniu rankingu 7 października przewaga Świątek stopnieje do zaledwie 284 pkt.

Sabalenka dogania Świątek nie tylko w rankingu WTA. Statystyczny serwis OptaAce podkreślił, że wiceliderka zameldowała się co najmniej w ćwierćfinale w dziesiątym turnieju z rzędu. 

W ostatnich 15 latach tylko jedna zawodniczka może pochwalić się większą konsekwencją. W sezonie 2023 Iga Świątek awansowała co najmniej do ćwierćfinału dwanaście razy z rzędu (od turnieju w Dosze do Cincinnati).

REKLAMA

Polka może stracić pozycję liderki. Nawet w przypadku zwycięstwa w WTA Finals

Po imprezie w stolicy Chin odbędą się jeszcze dwa istotne turnieje - już od 7 października WTA 1000 w Wuhan oraz kończący sezon WTA Finals w Rijadzie (2-9 listopada). Trudno się spodziewać, że czołowe zawodniczki, pewne gry w Arabii Saudyjskiej, zdecydują się na start w zawodach WTA 500 w Ningbo (14-20 października).

W Wuhan Świątek i Sabalenka nie będą broniły punktów, więc wszystko, co tam zdobędą, powiększy ich dorobek. W przypadku WTA Finals w znacznie trudniejszej sytuacji jest Polka, która rok temu wygrała te zawody i zdobyła 1500 pkt. Sabalenka odpadła w półfinale, co dało jej 625 pkt. za dwa zwycięstwa i jedną porażkę w fazie grupowej.

Z punktu widzenia rankingowego rywalizacja w Rijadzie może być bardzo ciekawa. Możliwy jest bowiem scenariusz, w którym Świątek wygra turniej, ale Sabalenka, dochodząc do finału i tak odbierze jej prowadzenie na liście WTA. 

Czytaj także:

JK

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej