Świnoujście. Mężczyzna z nożem w końcu się ugiął. Policjanci negocjowali kilkanaście godzin
Mężczyzna w kryzysie emocjonalnym zablokował wypłynięcie promu ze Świnoujścia do Szwecji. Miał nóż i groził, że popełni samobójstwo. Policjanci negocjowali z nim kilkanaście godzin. W niedzielę w godzinach wieczornych został zabezpieczony i przewieziony do szpitala psychiatrycznego - dowiedział się portal polskieradio24.pl.
2024-10-06, 18:45
Policjanci ujęli mężczyznę w niedzielę około godziny 18.30 - potwierdziło nam biuro prasowe Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. Funkcjonariusze przez cały czas negocjowali z mężczyzną, który miał nóż i groził, że popełni samobójstwo.
Policyjni negocjatorzy byli na promie od sobotniego wieczoru, gdy mężczyzna zajął jedną z tratw ratunkowych, przez co dostęp do niego był utrudniony. To obywatel Polski.
Prawdopodobnie był jednym z pasażerów promu, który w sobotę po południu przypłynął z Trelleborga do Świnoujścia. Kiedy jednostka znajdowała się już przy nabrzeży, mężczyzna z nożem nie opuścił pokładu.
Świnoujście. Utrudnienia w porcie
Pasażerowie, którzy mieli podróżować do Szwecji, zmuszeni byli do oczekiwania na zakończenie akcji. Problem dotyczył kilkuset osób.
REKLAMA
Prom Świnoujście - Trelleborg, który miał wypłynąć o godz. 1 nocy, pozostaje przy nabrzeżu. Terminal promowy w Świnoujściu funkcjonuje z utrudnieniami. W niedzielnym rozkładzie rejsów są jeszcze połączenia do Szwecji promami trzech armatorów.
Czytaj także:
- Rozbitkowie pięć godzin płynęli do brzegu. Zatonął wojskowy okręt wart ćwierć miliarda złotych
- Antyterroryści pomylili mieszkania. Wpadli z hukiem do przerażonej matki z dzieckiem
- Przez 18 lat ukrywał się po bandyckim rozboju. Dopadli go "łowcy głów"
jp
REKLAMA