Czarnek agitował w kościele. "Nie czekamy na wybory, tylko przejmujemy władzę"

Przemysław Czarnek podziękował wszystkim osobom za udział i dyskusje, a także ważne pytania.

Fragment nagrania z "bocznej sali" w kościele pojawił się w sieci. Słychać na nim przemowę posła PiS. Wspomina on m.in. o kandydacie Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach prezydenckich.

- To musi być taki, którego 50 procent plus jeden uzna za najlepszego kandydata w Polsce, nawet gdyby nie był najwyższy, tylko najniższy i nawet gdyby nie był najlepiej wykształcony, tylko nieco gorzej, liczy się Polska chrześcijańska - tłumaczył Czarnek.

"Przejmujemy władzę"

Były minister edukacji, odpowiedział również na jedno z pytań z sali - "Jaki jest plan działania?".

REKLAMA

- Jest bardzo prosty - po zwycięskich wyborach prezydenckich nie czekamy na wybory (parlamentarne - red.) 2027 r., tylko przejmujemy władzę - stwierdził.

• Walki w PiS. Kluzik-Rostkowska: Kaczyński chce wystawić Błaszczaka, by utrzymać władzę
• Romanowski nie stawi się w prokuraturze? Napieralski: jest cyniczny, gra na zwłokę

wp.pl/mr