La Liga. Polskie kluby czekają na pieniądze. FC Barcelona nie rozliczyła się z transferu Lewandowskiego

Według katalońskiego dziennika "Sport", finanse FC Barcelony wciąż są w stanie dalekim od optymalnego. Słynny klub ma zaległości finansowe związane z przeprowadzeniem kilku transferów. Na pieniądze czeka m.in. pięć polskich klubów z tytułu pozyskania przez "Dumę Katalonii" Roberta Lewandowskiego.

2024-10-09, 13:20

La Liga. Polskie kluby czekają na pieniądze. FC Barcelona nie rozliczyła się z transferu Lewandowskiego
Robert Lewandowski jest piłkarzem FC Barcelony od 2022 roku. Foto: Mutsu Kawamori/Aflo Images/East News

Robert Lewandowski trafił do FC Barcelony latem 2022 roku z Bayernu Monachium. Kosztował 45 milionów euro, ale wicemistrzowie Hiszpanii nie zapłacili jeszcze całości transferowej opłaty.

FC Barcelona winna pieniądze polskim klubom

Bayern czeka na zapłatę 21 milionów euro, a nie jest jedynym klubem, który otrzyma pieniądze za "Lewego". Zgodnie z regulacjami UEFA, w ramach ekwiwalentu za wyszkolenie, na pieniądze mogą liczyć też polskie kluby. Chodzi o Lech Poznań, Legię Warszawa, Znicz Pruszków, Deltę Warszawa i Varsovię.

Na największy przelew może liczyć Varsovia, jednak stołeczny klub wciąż czeka na należne jej 338 tysięcy euro. Taka kwota z pewnością znaczącą ułatwiłaby Varsovii funkcjonowanie. Podobnie jak 66 tys. euro, które należne są Delcie. Także pierwszoligowy Znicz z pewnością nie pogardziłby zarobkiem w wysokości 226 tysięcy euro.

Na przelewy czekają też dwaj polscy giganci. Lech Poznań powinien otrzymać 238 tys. euro, a Legia Warszawa - 100 tysięcy. W ich przypadku nie są to jednak sumy tak ważne dla klubowego budżetu, podobnie jak w sytuacji Borussii Dortmund, która również ma prawo do przelewu od "Blaugrany". Klub, w którym Robert Lewandowski grał w latach 2010-2014 i został gwiazdą europejskiego futbolu, czeka na 156 tys. euro.

REKLAMA

Nie tylko Polacy. Milionowe długi

Nie tylko Polacy i Niemcy nie otrzymali jeszcze należnych im pieniędzy. Łącznie bowiem FC Barcelona jest winna innym klubom 147 mln euro, z czego 45 to zobowiązania krótkoterminowe.

Na liście wierzycieli znajdują się kluby z Brazylii, Portugalii czy Francji. To pokazuje, że sytuacja finansowa "Dumy Katalonii" wciąż jest daleka od ideału.

Czytaj także:

/empe, Sport

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej