Tusk nie powinien kandydować w wyborach prezydenckich? Kwaśniewski tłumaczy

- Donald Tusk jest odpowiedzialnym politykiem, który zdaje sobie sprawę, że nie ma gotowego następcy na stanowisko premiera i żadnych gwarancji, że wygra wybory prezydenckie, bo posiada duży negatywny elektorat. A sytuacja, że startuje w wyborach i przegrywa, nie daje mu szans powrotu na stanowisko premiera i wprowadza Polskę po dwóch latach prób przywracania demokracji z powrotem do czarnej dziury, w której już byliśmy - mówił w Strefie Wpływów były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. 

2024-10-13, 21:00

Tusk nie powinien kandydować w wyborach prezydenckich? Kwaśniewski tłumaczy
Kwaśniewski: jeśli Tusk zakończy cztery lata sukcesem, a w kolejnej kadencji zaproponuje swojego następcę, to odejdzie jako jedna z najważniejszych postaci demokratycznej Polski . Foto: PAP/Jarek Praszkiewicz
embed:

Kto zostanie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta? Najpoważniejszym wydaje się być Rafał Trzaskowski. Sam prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej zapowiedział, że jego obóz polityczny w grudniu ogłosi kandydata na prezydenta. Jednak na giełdzie nazwisk pojawiają się też szef MSZ Radosław Sikorski i premier Donald Tusk. 


Posłuchaj

Aleksander Kwaśniewski w Strefie wpływów 1:50:09
+
Dodaj do playlisty

Powrót do czarnej dziury   

Gość Strefy Wpływów podkreślił, że szanuje Tuska. - Nie musiał, ale wszedł do bardzo trudnego boju bez pewności wygranej. Wygrał to. 15 października jest jego największym osiągnięciem w karierze politycznej. Zrobił to dla Polski i demokracji, po części dla siebie. Gdyby PiS wygrał trzecią kadencję, to zostałby wymazany zewsząd, być może chciano by go fizycznie karać. Natomiast Donald Tusk myśli w kategoriach państwa. Jest odpowiedzialnym politykiem, który zdaje sobie sprawę, że nie ma gotowego następcy na stanowisko premiera i żadnych gwarancji, że wygra wybory prezydenckie, bo posiada duży negatywny elektorat. A sytuacja, że startuje w wyborach i przegrywa, nie daje mu szans powrotu na stanowisko premiera i wprowadza Polskę po dwóch latach prób przywracania demokracji z powrotem do czarnej dziury, w której już byliśmy - powiedział Aleksander Kwaśniewski.

Demokracja walcząca 

REKLAMA

Były prezydent zaapelował, aby nie urządzać na siłę życia Donaldowi Tuskowi. - Tusk przyjął na siebie ogromną odpowiedzialność wobec nas wszystkich - przeprowadzić Polskę przez okres, jak to nazwał, demokracji walczącej. Mogę sobie wyobrazić Rafała Trzaskowskiego jako dobrego prezydenta współpracującego z Tuskiem. Mogę też sobie wyobrazić na tym stanowisku Radosława Sikorskiego. Są ludzie, którzy mogą objąć ten urząd. Natomiast trudno mi sobie wyobrazić, kto miałby być następcą Tuska na stanowisku premiera. Tym bardziej nie wyobrażam sobie jednej osoby, która mogłaby skleić koalicję rządzącą. Nie ma takich ludzi, a czas goni. Jeśli Tusk zakończy cztery lata sukcesem, a w kolejnej kadencji zaproponuje swojego następcę, to odejdzie jako jedna z najważniejszych postaci demokratycznej Polski. Tego należy mu i nam życzyć - stwierdził Kwaśniewski.  

Każdy odcinek "Strefy wpływów" dostępny jest na platformie podcastowej Polskiego Radia i na kanale YouTube Polskiego Radia 24.

"Strefa wpływów" to wspólny podcast polityczny radiowej Jedynki, radiowej Trójki i Polskiego Radia 24. Renata Grochal, Jacek Czarnecki i Roch Kowalski analizują najważniejsze wydarzenia polityczne tygodnia.


REKLAMA

***

Podcast: Strefa wpływów
Prowadzący: Renata Grochal, Jacek CzarneckiRoch Kowalski
Gość: Aleksander Kwaśniewski 
Data emisji: 11.10.2024
Godzina emisji: 18.00

PR24


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej