Tak Trump walczy o głosy Polonii? Wydał specjalny dokument o ks. Popiełuszce

Tuż przed 40. rocznicą śmierci księdza Jerzego Popiełuszki Donald Trump wydał specjalny dokument, w którym uczcił pamięć zamordowanego kapłana. Kandydat republikanów na prezydenta USA spotkał się również z siostrzeńcem zamordowanego kapelana Solidarności.

2024-10-17, 21:57

Tak Trump walczy o głosy Polonii? Wydał specjalny dokument o ks. Popiełuszce
Donald Trump zapewnił, że w Stanach Zjednoczonych pamięta się o ks. Jerzym Popiełuszce. Foto: PAP/Szymon Pulcyn/EPA/ERIK S. LESSER

"W najbliższą sobotę, 19 października 2024 roku, przypada 40. rocznica męczeństwa księdza Jerzego Popiełuszki, prawdziwie wielkiego księdza katolickiego, który był źródłem ogromnej siły duchowej dla polskiej Solidarności, a w istocie dla całego narodu polskiego w latach 80." - napisał w swoich mediach społecznościowych Donald Trump.

"Trwał jako niezłomna siła prawdy, dobra i piękna"

Były prezydent USA spotkał się w Chicago z Markiem Popiełuszką, siostrzeńcem legendy Solidarności. Jak wyjawił we wpisie, otrzymał od niego książkę z kazaniami kapłana oraz inne związane z nim pamiątki. Odwdzięczył się odręcznie podpisanym i specjalnie wystosowanym na tę okazję listem. Jego treść oraz zdjęcie ze spotkania opublikowane zostało na profilu Trumpa w serwisie X.

"Pomimo dekad komunistycznego ucisku, tyranizującego Polskę i zniewalającego Europę Wschodnią, ksiądz Jerzy trwał jako niezłomna siła prawdy, dobra i piękna" - czytamy w dokumencie.

Trump stwierdził, że męczeńska śmierć Popiełuszki przyczyniła się do upadku komunizmu w Europie, pomogła wyzwolić nie tylko Polaków, ale także wiele innych narodów kontynentu, wśród których nie brakowało wybitnych kapłanów, którzy nie poddali się "oszustwom marksizmu".

REKLAMA

Jak wskazał, każdy wierzący i kochający wolność patriota powinien znać historię kapelana Solidarności, historię, która pomaga zrozumieć upadek "ateistycznego komunizmu". W dokumencie Trump szczegółowo opisał życiorys Popiełuszki, od narodzin w Okopach aż po brutalną egzekucję, którą wykonali przedstawiciele ówczesnego aparatu państwowego.

"Inspiruje i podnosi na duchu"

Republikański kandydat na prezydenta kilkukrotnie podkreślał, że mimo prześladowań, zatrzymań i aresztowań Popiełuszko wciąż walczył o wolność Polski. Stwierdził też, że jego morderstwo wstrząsnęło nie tylko Solidarnością, ale również całym światem. Przyznał, że zabójstwo przyniosło efekt odwrotny do tego, czego oczekiwali jego oprawcy - w pogrzebie kapłana uczestniczyły setki tysięcy ludzi, a jego grób stale odwiedzano w kolejnych latach.

Trump zapewnił, że w Stanach Zjednoczonych pamięta się o ks. Jerzym Popiełuszce, a jego postać "inspiruje i podnosi na duchu" obywateli jego kraju. "To historia, która przypomina Amerykanom, że od 1776 r. cieszą się wyjątkową przyjaźnią ze strony polskiego narodu".

Czytaj także:

Na ostatniej prostej przed wyborami prezydenckimi w USA Donald Trump walczy o głosy amerykańskiej Polonii. Przypomnijmy, że ta stanowi wyraźną, kilkumilionową, grupę amerykańskich wyborców.

polsatnews.pl/x.com/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej