Czarna seria w zoo w Hongkongu. Tropikalna choroba zaatakowała małpy
Zgon 11 małp w ciągu zaledwie tygodnia potwierdziło zoo w Hongkongu. Badania wykazały, że zwierzęta miały sepsę - przekazał portal Hong Kong Free Press.
2024-10-21, 15:15
Osiem martwych małp, w tym zagrożone wyginięciem tamaryny białoczube, znaleźli 13 października pracownicy ogrodu zoologicznego w Hongkongu. Jak się okazało, był to początek czarnej serii.
W kolejnych dniach odnaleziono też nieżywą saki białolicą, a także - w ubiegły weekend - dwie małpy z gatunku sajmiri wiewiórcza, które były na kwarantannie.
Tropikalna choroba zakaźna
Przyczyną zgonu dziewięciu osobników była sepsa. Badania wykazały w narządach zwierząt dużą ilość bakterii, które wywołują melioidozę (inaczej: chorobę Whitmora). Jest ona chorobą zakaźną, wywoływaną przez bakterie Burkholderia pseudomallei. Występują one w klimacie tropikalnym, najczęściej w Azji Południowo-Wschodniej i północnej Australii.
Ogród Zoologiczny i Botaniczny w Hongkongu powstał w 1860 r., a na jego terenie żyje 158 ptaków, 93 ssaki i 21 gadów.
REKLAMA
- Wielka radość we wrocławskim zoo. Urodziły się tygrysy sumatrzańskie
- Przypadek wścieklizny w Polsce. Kolejne ognisko w tym województwie
- To nie był atak niedźwiedzia na odludziu. Śledczy szukają brutalnego mordercy
łl/PAP
REKLAMA