Abp Jędraszewski jednak zostaje? "Papież może na to pozwolić"

Abp. Marek Jędraszewski, mimo osiągnięcia wieku emerytalnego i złożenia rezygnacji na ręce papieża, wciąż będzie pełnił funkcję metropolity krakowskiego - podała Interia, powołując się na źródła w kurii. Zaznaczyła, że Watykan nie wybrał jeszcze jego następcy.

2024-10-22, 21:43

Abp Jędraszewski jednak zostaje? "Papież może na to pozwolić"
Metropolita krakowski abp. Marek Jędraszewski i papież Franciszek. Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk & PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Abp. Jędraszewski skończył w lipcu 75 lat. Portal przypomniał, że według przepisów kościelnych wiek ten zobowiązuje metropolitę do przejścia na emeryturę, przy jednoczesnym złożeniu rezygnacji na ręce papieża.

Hierarcha warunek spełnił. Jednak Interia ustaliła, że Jędraszewski prawdopodobnie jeszcze pozostanie na czele kurii krakowskiej.

- Wydawało się, że być może papież wskaże następcę do końca roku, ale raczej nic na to nie wskazuje, aby tak się stało - relacjonował portalowi duchowny, który zastrzegł anonimowość.

"Papież nie jest zobowiązany żadnym terminem"

Inny ksiądz (również nie znamy jego tożsamości) powiedział Interii, że wprawdzie "kościelne przepisy są precyzyjne, co do daty, kiedy trzeba złożyć rezygnację". Szkopuł w tym, że "papież nie jest zobowiązany żadnym terminem, w którym ma wskazać następcę".

REKLAMA

- Może to być kilka, a może kilkanaście miesięcy. Pamiętajmy jednak, że rok 2025 będzie rokiem jubileuszowym (...) A to może oznaczać, że papież pozwoli arcybiskupowi na posługę przez cały rok 2025 - wskazał w rozmowie z portalem.

"Zdarza się, że trzeba powtórzyć procedurę"

Portal nadmienił że procedura wyboru nowego metropolity "jest długa i tajemnicza". Obejmuje m.in. konsultacje z księżmi i świeckimi w sprawie kandydatów. Na końcu lista z wyselekcjonowanymi kandydatami trafia do papieża.

Bywa też tak, jak wspomniał Interii jeden z księży, że "papież nie akceptuje żadnego nazwiska i cała procedura zaczyna się od nowa". Co więcej, Ojciec Święty "ma też prawo wskazania kandydata, którego nie ma na liście przesłanej przez nuncjusza".

Czytaj także:

łl/Interia

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej