Szokujące nagranie. Tesla na autopilocie rozjeżdża jelenia
Tesla jadąca w trybie pełnej autonomicznej jazdy (FSD) nawet nie nie zwolniła, gdy w polu widzenia pojawił się jeleń. Kierowca udostępnił nagranie zdarzenia.
2024-10-31, 15:35
Sporych emocji dostarczył swojemu kierowcy samochód marki Tesla. Poruszając się autostradą w trybie pełnej autonomicznej jazdy (Full Self-Driving - FSD) pojazd uderzył w jelenia stojącego na środku drogi.
"Samochód nie zwolnił nawet po uderzeniu"
Kierowca pojazdu, Paul S., nie ujawnia gdzie doszło do zdarzenia, ani którym modelem Tesli się poruszał. Nagranie z kamery zamontowanej w pojeździe pokazuje, że Tesla uderza w zwierzę, które nagle pojawia się w polu widzenia. Kierowca twierdzi, że "samochód nie zwolnił nawet po uderzeniu".
Paul S. nie zamierza po tym wszystkim rezygnować z FSD, uważając że opcja ta działa znakomicie, po prostu musi się nauczyć, jak wygląda tył jelenia. Dodał jeszcze, że jest wdzięczny producentowi za to, że pojazd wytrzymał uderzenie i "nie wysłał mnie do moich przodków".
REKLAMA
Problemy z FSD w Teslach
Choć kierowca pojazdu, który przetrwał spotkanie z jeleniem bez większych szkód, nadal jest gorącym zwolennikiem trybu autonomicznej jazdy, to wokół systemu Tesli są kontrowersje. Niedawno rozpoczęto śledztwo w sprawie związanych z FSD kolizji, w tym śmiertelnego wypadku z 2023 roku. W listopadzie 2023 Tesla Model Y, jadąc w trybie FSD, przejechała 71-letnią pieszą w Rimrock w stanie Arizona. Piesza zginęła na miejscu.
System FSD Tesli opiera się na kamerach, podczas gdy inni producenci uzupełniają kamery czujnikami radarowymi, lidarowymi i czasem sonarem.
Czytaj także:
- Tesla rozbuduje fabrykę w Niemczech. Na nic sprzeciw ekologów
- Tesla jechała przez miasto z wielką prędkością, zginęły dwie osoby. Wstrząsające nagranie
- Bez pedałów i kierownicy. Elon Musk zaprezentował Cybercab
dailymail/x.com/AM
REKLAMA