Akcja ratownicza w Tatrach. Nie żyje polski turysta

W sobotę grupa polskich turystów utknęła w masywie Gerlachu w słowackich Tatrach. Na pomoc ruszyły im dwie grupy słowackich ratowników. Po wielogodzinnej akcji udało się uratować trzy osoby. Niestety jeden mężczyzna zginął w wyniku upadku.

2024-11-03, 16:00

Akcja ratownicza w Tatrach. Nie żyje polski turysta
W masywie Gerlachu zginął turysta. Foto: facebook/hzs.sk

W sobotę czteroosobowa grupa turystów z Polski utknęła w masywie Gerlachu, po tym gdy przewodnik grupy spadł na szlaku. Pozostali uczestnicy wycieczki wezwali na pomoc Tatranską Horską Službę.

Ratownicy, z powodu silnego wiatru i słabej widoczności, ruszyli im z odsieczą drogą lądową. Gdy po kilku godzinach dotarli na miejsce, znaleźli ciało przewodnika, a także drugiego mężczyznę, który tylko został ranny w wyniku upadku. Opatrzono go i ogrzano.

300 metrów dalej ratownicy znaleźli pozostałych dwoje uczestników wyprawy. Byli oni w dobrym stanie. Schodzili o własnych siłach.

Słowackie służby podkreśliły, że przyczyną tragicznego wypadku był brak sprzętu do wspinaczki wysokogórskiej.

REKLAMA

Czytaj także:

Koniec akcji  

Rannych ewakuowano do placówki słowackich ratowników w Starym Smokowcu.   

Ciało zmarłego mężczyzny zostało zabrane z masywu Gerlachu w niedzielę, gdy poprawiły się warunki pogodowe, i przekazane policji.

Przyczynę tragicznego zdarzenia bada policja.

REKLAMA

Gerlach to najwyższy szczyt Tatr. Wznosi się na 2655 m n.p.m.

Tatranská horská služba/WR/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej