La Liga powinna zawiesić rozgrywki? Carlo Ancelotti nie ma wątpliwości

Włoski szkoleniowiec przyznał, że - jego zdaniem - jest nonsensem, aby w innych częściach kraju rozgrywki odbywały się zgodnie z planem. Uważa, że obecnie w Hiszpanii nie ma entuzjazmu do pasjonowania się ligową rywalizacją.

- Piłka nożna to impreza i można świętować i bawić się tylko wtedy, gdy ty, twoja rodzina i wszyscy czują się dobrze. Kiedy ludzie tak się nie czują, doszło do tragedii, nie imprezuje się - powiedział Carlo Ancelotti na konferencji prasowej przed wtorkowym starciem Realu w Lidze Mistrzów z AC Milan.

- Piłka nożna powinna się zatrzymać... Tak uważam. Ponieważ jest to najważniejsza z najmniej ważnych rzeczy w życiu. Ale to nie my, ludzie futbolu podejmujemy decyzje. Musimy postępować zgodnie z poleceniami tych, którzy są u władzy - dodał.

Carlo Ancelotti zauważył, że teraz trzeba się zastanowić nad tym, jak pomóc poszkodowanym w powodzi. - Jest na to wiele sposobów. Jestem przekonany, że taka decyzja byłaby słuszna. Ale generalnie, nie mam ochoty rozmawiać dziś o piłce nożnej... - zaznaczył.

• La Liga. Trener FC Barcelony apeluje do władz rozgrywek. Chodzi o powódź
• La Liga. Jest reakcja na powódź w Hiszpanii. Wszystkie mecze w regionie Walencji przełożone

/empe, PAP