Liga Konferencji. Jagiellonia - Molde. Zwycięska passa poniesie mistrza? "Jesteśmy w dobrym momencie"

W trzecim meczu fazy ligowej Ligi Konferencji Jagiellonia zmierzy się w czwartkowy wieczór u siebie z norweskim Molde FK. Białostoczanie wygrali oba dotychczasowe mecze tej fazy LK, od półtora miesiąca mają też doskonałą serię w krajowych rozgrywkach.

2024-11-06, 18:58

Liga Konferencji. Jagiellonia - Molde. Zwycięska passa poniesie mistrza? "Jesteśmy w dobrym momencie"
Adrian Siemieniec jest w pełni świadomy tego, jak duże wyzwanie czeka Jagiellonię w meczu z Molde w Lidze Konferencji. Foto: PAP/Artur Reszko

Jagiellonia od połowy września nie przegrała w sumie dziesięciu kolejnych spotkań; w Ekstraklasie odnotowała sześć zwycięstw i remis, wygrała też oba mecze w Lidze Konferencji oraz mecz 1/16 finału Pucharu Polski.

W LK białostoczanie wygrali na wyjeździe z duńskim FC Kopenhaga 2:1 oraz u siebie z mołdawskim Petrocubem Hincesti 2:0.

Na środowej konferencji prasowej trener Siemieniec zaśmiał się jednak po pytaniu, czy można Jagiellonię uważać za faworyta meczu z Molde.

- Nie myślę w ten sposób, ale na pewno ta dobra seria nie przeszkadza w przygotowaniach do meczu, widzę po zespole, że jest pewny siebie - mówił szkoleniowiec.

REKLAMA

Ocenił, że to pewność siebie wynikająca z doświadczenia zebranego w różnych meczach, w tym przegranych.

- Odczytuję ją jako dojrzałą pewność siebie. Kogoś, kto już coś wygrał, ale też miał moment, kiedy przegrywał. Czuję, że mam drużynę dojrzalszą, która więcej przeszła i te doświadczenia na boisku pomagają nam zarządzać różnymi scenariuszami - powiedział Siemieniec, który został wybrany najlepszym trenerem października w Ekstraklasie.

- Nie chcę mówić o tej serii (meczów bez porażki - przyp. red.), bo to jest kuszenie losu. Patrzmy na każdy mecz kolejny, kolejny krok. Dzisiaj kolejnym krokiem jest Molde i tylko na tym się skupiamy - dodał.

REKLAMA

Pytany o podobieństwo między Bodoe/Glimt, z którym Jagiellonia przegrała w sierpniu rywalizację w eliminacjach Ligi Mistrzów, i Molde FK zwracał uwagę, że Jagiellonia jest już "w innym miejscu jako drużyna".

- Dużo jest w nas entuzjazmu, ale takiego dojrzałego - mówił.

Siemieniec podkreślał, że przed każdym sezonem najwyższej klasy rozgrywkowej w Norwegii obie drużyny typowane są na faworytów, którzy podzielą się tytułami.

REKLAMA

- Z punktu widzenia budżetu, wartości rynkowej piłkarzy, są to drużyny na papierze podobne. Do tego trzeba jeszcze dołożyć długość projektów (...), trenerzy obu zespołów są bardzo długo w tych klubach - mówił. Oba zespoły ocenił jako grające bardzo intensywnie, mówił, że taktycznie Molde jest bardziej elastyczne, niż Bodoe/Glimt.

Według prasowych zapowiedzi, Molde zagra w Białymstoku bez kilku podstawowych graczy leczących urazy.

- Oczywiście z perspektywy trenera tego zespołu są to ubytki (...), ale biorąc pod uwagę jakość tej drużyny i poszczególnych piłkarzy, ich umiejętność, intensywność gry, to jest to drużyna bardzo groźna mimo tych osłabień, to nie zmienia jej jakości i siły - dodał Siemieniec.

Ocenił, że dla jego piłkarzy będzie to bardzo trudny mecz.

REKLAMA

- Doceniamy przeciwnika i zdajemy sobie sprawę z jego jakości, ale gramy u siebie, jesteśmy w dobrym momencie i będziemy chcieli pokazać dobrą Jagiellonię i dobrą piłkę - zapewnił szkoleniowiec białostoczan.

Początek meczu Jagiellonia - Molde FK - w czwartek o godz. 21 na Chorten Arenie w Białymstoku.

Czytaj także:

ps, PAP, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej