"Świętość, którą należy szanować". Tusk o wygranej Trumpa
- Rolą polskiego rządu jest trafne definiowanie oraz skuteczna ochrona polskich interesów, niezależnie od zmieniającej się sytuacji - powiedział w czwartek premier Donald Tusk, odnosząc się do zwycięstwa Donalda Trumpa w walce o Biały Dom.
2024-11-07, 09:20
Szef rządu spotkał się z dziennikarzami przed wylotem do Budapesztu, gdzie weźmie udział w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej. Ocenił, że wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych będzie miał poważne konsekwencje dla Europy, zwłaszcza w kwestii bezpieczeństwa. Jednocześnie podkreślił, że zwycięstwo Donalda Trumpa nie zmienia polskich interesów i polski rząd będzie pracował nad wzmocnieniem stosunków ze Stanami Zjednoczonymi.
Posłuchaj
- Donald Trump jako kandydat wzbudzał kontrowersje, ale wynik demokratycznych wyborów w USA to świętość, którą należy szanować. Będziemy wspólnie z prezydentem Trumpem pracować nad wzmocnieniem relacji polsko-amerykańskich - zadeklarował Donald Tusk.
Premier kontynuował, że jednym z głównych zadań Polski i całej Europy jest utrwalanie relacji transatlantyckich. - Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że jest to jeden ze stałych polskich interesów. Jeśli spodziewamy się pewnych zwrotów czy turbulencji w geopolityce i w sytuacji międzynarodowej, to Europa i Polska tym bardziej powinny skutecznie dbać o jak najlepsze relacje transatlantyckie - zaznaczył.
Szczyt UE w Budapeszcie. Tusk: pilnujemy polskich interesów
Przed wylotem do stolicy Węgier Donald Tusk zapewniał, że celem rozmów na nieformalnym szczycie UE jest pilnowanie polskich interesów. W Budapeszcie szef rządu spotka się m.in. z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.
REKLAMA
Posłuchaj
- Jestem przekonany o potrzebie wzmacniania pozycji Polski i uwspólniania polityki europejskiej w każdym aspekcie, przede wszystkim dotyczącym bezpieczeństwa. Francja i Wielka Brytania wydają się kluczowymi partnerami w tej kwestii - nadmienił Donald Tusk.
W szczycie UE weźmie udział m.in. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ten potrwa do piątku.
- Duda zaprasza Trumpa. Napieralski: relacje z USA będą ważnym elementem kampanii prezydenckiej
- Wybory w USA. Sebastian Drobczyński: Donald Trump był bardziej wiarygodny
- Chiny szykowały się na kryzys powyborczy w USA? Pyffel: niespodzianką jest zdecydowane zwycięstwo Trumpa
łl/IAR, Reuters, polskieradio24.pl
REKLAMA
REKLAMA