PiS złożyło wniosek o wotum nieufności wobec ministry zdrowia
PiS złożyło w Sejmie wniosek o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny - dowiedziało się Polskie Radio.
2024-11-07, 09:01
Politycy największej partii opozycyjnej zarzucają Izabeli Leszczynie, że doprowadziła do "dramatycznej sytuacji" w służbie zdrowia.
Opozycja ma do tego prawo - tak minister zdrowia Izabela Leszczyna komentowała w środę zapowiedź złożenia przez Prawo i Sprawiedliwość wniosku o wotum nieufności wobec niej. - Opozycja ma prawo składać wnioski o wotum nieufności, a minister ma prawo się bronić - powiedziała.
Szef PiS Jarosław Kaczyński ocenił na środowej konferencji prasowej, że sytuacja w służbie zdrowia jest dramatyczna i jest to element szerszego zjawiska: "ciężkiego kryzysu polskich finansów publicznych".
Kryzys ten - ocenił - wywołany jest nieobiektywnymi okolicznościami "tylko faktem przyzwolenia na nadużycia".
REKLAMA
"Próba skłócenia"
- Te nadużycia to stały problem rządów formacji, która i dzisiaj jest przy władzy - powiedział Kaczyński.
Według lidera PiS, Izabela Leszczyna chce "rozkładać odpowiedzialność na różne podmioty, całe środowiska", co jest "próbą skłócenia". Ocenił, że są to działania bezsensowne. - Potrzebny jest minister zdrowia, który będzie miał jakiś rzeczywisty plan, który będzie potrafił także walczyć wewnątrz własnego rządu - przekonywał.
Polityk wyjaśniał, że szef MZ powinien być w stanie zdobyć 15 miliardów złotych dla szpitali powiatowych. Jak stwierdził, dochodzi do ograniczenia np. rehabilitacji dzieci. - Służba zdrowia nie jest dzisiaj w stanie wykonywać swoich obowiązków - ocenił.
Niespełnione obietnice
Posłanka PiS i była minister zdrowia w rządzie PiS Katarzyna Sójka mówiła z kolei, że minister Leszczyna nie spełniła swoich obietnic, o których mówiła rok temu. Jak dodała, Leszczyna "odbiera pacjentom m.in. zniesienie limitów NFZ w lecznictwie szpitalnym, nie ma bonu stomatologicznego, nie ma stomatologa w szkołach".
REKLAMA
***
- "To przekierowanie uwagi". Samorząd lekarski reaguje na słowa Leszczyny
- PiS odwleka kluczową decyzję. "Chcemy wybrać kogoś, kto ma największe szanse"
IAR/PAP/in./
REKLAMA