Liga Narodów. Portugalia - Polska. Lewandowski nie dojedzie, ale to nie koniec problemów. Probierz ma ból głowy

Absencja Roberta Lewandowskiego, zdrowotne problemy kilku innych piłkarzy, konieczność zregenerowania zespołu - to najważniejsze problemy, z którymi musi radzić sobie selekcjoner Michał Probierz przed spotkaniem Ligi Narodów z Portugalią. Niestety, okazuje się, że to nie jedyne zmartwienia trenera.

2024-11-12, 09:51

Liga Narodów. Portugalia - Polska. Lewandowski nie dojedzie, ale to nie koniec problemów. Probierz ma ból głowy
Michał Probierz ma sporo problemów przed meczem Polski z Portugalią w Lidze Narodów. Foto: PAP/Leszek Szymański

- To trochę inne zgrupowanie, bo wielu zawodników rozegrało w ostatnim czasie sporo meczów. Bardzo duża grupa - jeszcze w niedzielę. Dlatego praktycznie nie trenujemy pierwszego dnia. W zajęciach weźmie udział tylko pięciu piłkarzy. Chcemy dobrze zregenerować zawodników i jak najlepiej przygotować ich fizycznie - wytłumaczył selekcjoner na poniedziałkowej konferencji. 

I rzeczywiście, w pierwszym treningu kadry udział braki tylko Dominik Marczuk, Jakub Moder, Kacper Urbański, Karol Świderski i Jakub Kamiński. Reszta z tych zawodników, którzy stawili się w Portugalii, ćwiczyła na siłowni. Trudno więc mówić o tym, żeby można było popracować w takich warunkach nad taktycznymi rozwiązaniami, którymi można by zaskoczyć Portugalczyków.

Do tego dochodzi oczywiście kontuzja Roberta Lewandowskiego, który zakończył ostatni ligowy mecz Barcelony z urazem, ale też jeszcze jeden problem, który pojawił się nagle. Okazało się, że ośrodek Gondomar Sport Clube, w którym Polacy mieli szykować się do spotkania, jest przestrzały i nie odpowiada wymaganiom kadrowiczów, zdecydowano więc na zmianę po zaledwie jednych zajęciach.

REKLAMA

Zawodnicy we wtorek i w środę będą trenowali na obiektach Boavisty Porto w znacznie lepszych warunkach. Czy Biało-Czerwoni zdołają lepiej przygotować się do nadchodzących wyzwań? Te są naprawdę poważne, ponieważ w piątek 15 listopada o godzinie 20.45 czeka ich mecz z Portugalią, która miesiąc temu pokazała się z kapitalnej strony w Warszawie, rozbijając ekipę Probierza 3:1.

W poniedziałek 18 listopada Polacy zmierzą się z zamykającą grupę A1 Szkocją, znaną z tego, że zawsze wysoko stawia poprzeczkę swoją zaciętością i twardą grą - można więc spodziewać się, że nie inaczej będzie na PGE Narodowym. 

W tabeli grupy A1 prowadzi Portugalia z 10 punktami. Druga jest Chorwacja z siedmioma, a trzecia Polska - z czterema. Szkocja ma tylko jeden.

Do ćwierćfinałów LN (20-25 marca 2025) awansują po dwa najlepsze zespoły z każdej z czterech grup najwyższej dywizji. Trzecia drużyna zagra baraż o utrzymanie z jednym z wicemistrzów grup dywizji B, a ostatnia spadnie bezpośrednio do dywizji B.

REKLAMA

Czytaj także:

ps, PolskieRadio24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej