Policjantka spowodowała kolizję. Okazało się, że była pijana

Do sytuacji doszło w piątek rano. Policjantka, która prowadziła audi, nie ustąpiła pierwszeństwa na skrzyżowaniu, w wyniku czego doszło do kolizji.

Na miejsce przybyli funkcjonariusze, którzy sprawdzili trzeźwość koleżanki z pracy. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie miała 1,8 promila alkoholu - podaje portal tvn24.pl. 

Rzeczniczka potwierdza

Pijana funkcjonariuszka została zatrzymana, co potwierdziła rzeczniczka jeleniogórskiej policji Edyta Bagrowska. Konsekwencje jazdy pod wpływem alkoholu mogą być bardzo surowe.

- Policjantka została zatrzymana. Zostały wszczęte czynności zmierzające do wydalenia jej ze służby. Nigdy nie było i nie będzie pobłażania dla tego typu zachowań - stwierdziła w rozmowie z tvn24.pl.

Nie tylko utrata pracy grozi sprawczyni kolizji. Jej czyn jest również zagrożony karą do trzech lat pozbawienia wolności. W jeleniogórskiej policji kobieta pracowała od 3,5 roku.

Piłeś, nie jedź! Nawet najmniejsza ilość alkoholu może opóźnić naszą reakcję, która może kosztować ludzkie życie! Nawet najmniejsza ilość może opóźnić nasze reakcje i zaburzyć percepcję.

• Łukasz Ż. przyznał się do winy. "Jechali 226 km/h"
• Pijana matka zajmowała się dziećmi. Miała prawie trzy promile
• Tragiczna śmierć 2,5-letniego chłopca. Mógł się zatruć środkiem do zwalczania kretów

tvn24.pl/egz