Wolna Wigilia, ale jest warunek. Poseł wskazał święto "do likwidacji"

Wigilia Bożego Narodzenia dniem wolnym od pracy? Projekt Lewicy jest po pierwszym czytaniu w Sejmie i czeka na rozpatrzenie przez komisję. Nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Przewodnicząca komisji rodziny Katarzyna Ueberhan z Lewicy zwróciła się do przewodniczącego komisji gospodarki Ryszarda Petru z Polski 2050 z prośbą, aby posiedzenie połączonych komisji odbyło się w najbliższy poniedziałek.

Termin nie został wyznaczony, dlatego można przypuszczać, że przewodniczący obu komisji nie porozumieli się w tej sprawie. Stanowisko połączonych komisji: gospodarki oraz rodziny, jest konieczne do tego, aby projekt mógł trafić do drugiego czytania.

Zwolennicy projektu - Lewica i PiS - apelują, aby projekt został uchwalony już na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym na przyszły tydzień.

Przeciwnego zdania jest Koalicja Obywatelska i Polska 2050. Posłowie tej partii uważają, że jest za późno na to, aby tegoroczną Wigilię ustanowić dniem wolnym od pracy. Wyliczają również, że decyzja ta kosztowałaby polską gospodarkę kilka miliardów złotych.

REKLAMA

Polska 2050 nie chce Trzech Króli 

Ze strony Polski 2050 padła również propozycja, aby w zamian za wolną Wigilię posłać Polaków do pracy w innym dniu. Minister funduszu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w rozmowie z "Faktem" stwierdziła, że być może należałoby zlikwidować wolne w święto Trzech Króli, które wypada 6 stycznia.

- To jest jedna z propozycji. Jeżeli ktoś podda jakąś lepszą propozycję do przemyślenia, to jak najbardziej jesteśmy skłonni dyskutować - mówi portalowi polskieradio24.pl posłanka Polski 2050 Żaneta Cwalina-Śliwowska.

Partia Szymona Hołowni uważa, że zmiany należy przeprowadzić rozsądnie, aby nie odbiło się to negatywnie na kondycji polskiej gospodarki. - Patrzymy na to, jaki mamy deficyt budżetowy, jak każdy dzień wolny od pracy obniża nasze PKB. Tutaj nie ma złotego środka. Wszyscy chcą świętować, ale też wszyscy chcą mieć dobre usługi społeczne. Dlatego trzeba na ten aspekt spojrzeć odpowiedzialnie - tłumaczy posłanka Polski 2050.

Do likwidacji wolnego w Trzech Króli trudno może być przekonać koalicjantów. Należy przypomnieć, że decyzję, aby w te święta Polacy odpoczywali od pracy, podjął dekadę temu rząd PO-PSL. Sprzymierzeńcami w sprawie jego likwidacji na pewno nie będą też politycy PiS i Konfederacji.

REKLAMA

Sawicki: zamiast 1 maja, wolna Wigilia

Zwolennikiem wolnej Wigilii jest również duża część posłów PSL. Marszałek senior Marek Sawicki ma propozycję, w jaki dzień należałoby zlikwidować wolne w zamian za wolną Wigilię.

- Zamiast 1 maja robimy wolną Wigilię - tłumaczy polityk PSL. - Święto 1 maja kompletnie nie ma sensu. Święto pracy powinno się świętować poprzez pracę. Natomiast Wigilia jest dniem szczególnym dla chrześcijan, ale również i tych Polaków, którzy są niewierzący - uzasadnia Marek Sawicki.

Pomysł likwidacji wolnego w dniu 1 maja może nie spodobać się autorom projektu. Święto pracy było hucznie obchodzone w czasach PRL. Do dziś obchody w tym dniu chętnie organizują środowiska związanego z Lewicą, a uczestniczą w nich najważniejsi politycy tej partii. Pomysł PSL może natomiast uzyskać poparcie posłów PiS i Konfederacji, którzy w przeszłości wielokrotnie kwestionowali istnienie tego święta.

Michał Fabisiak, polskieradio24.pl

REKLAMA