Matty Cash szczerze o relacjach z Michałem Probierzem. "Od jakiegoś czasu nie rozmawiamy"

Matty Cash jest konsekwentnie pomijany przez selekcjonera Michała Probierza przy powołaniach do reprezentacji Polski. Obrońca Aston Villi przyznaje, że opiekun Biało-Czerwonych nie utrzymuje z nim kontaktu, ale mimo to Cash bardzo chciałby wrócić do kadry/

2024-11-25, 07:56

Matty Cash szczerze o relacjach z Michałem Probierzem. "Od jakiegoś czasu nie rozmawiamy"
Michał Probierz i Matty Cash. Foto: PAP/Leszek Szymański

27-latek zagrał w barwach polskiej drużyny narodowej 15 razy. Jego ostatni występ przypada na 21 marca 2023 roku. Od tamtej pory urodzony w Anglii defensor nie doczekał się nawet powołania do szerokiej kadry. Cashowi nie pomagały urazy, które wyłączyły go m.in. z występu na Euro 2024. 

Probierz stwierdził niedawno, że jego sztab monitoruje sytuację piłkarza i utrzymuje z nim stały kontakt. Jak powiedział w rozmowie z TVP Sport Cash to nie do końca prawda.

- Wszystko, co dostawałem, to SMS-y od doktora i jednego z trenerów z pytaniami o kontuzję i samopoczucie, ale nie było rozmów na temat przyjazdu na zgrupowanie. Nikt nie powiedział mi, że jak będę zdrowy, to dostanę zaproszenie - sprostował.

Zawodnik Aston Villi wprawdzie nie ma żalu do Probierza o brak kontaktu, ale liczy że selekcjoner zmieni zdanie i da mu szansę w kolejnych meczach reprezentacji.

REKLAMA

- Szczerze mówiąc, to sprawa prywatna między mną i selekcjonerem. Nie chcę opowiadać w wywiadach, kiedy ostatni raz mieliśmy kontakt. Rozmowy z trenerem pozostają prywatne. Nie mam potrzeby mówić, co, gdzie, kiedy omawialiśmy i kiedy to było po raz ostatni. Nie mam kontaktu z trenerem, ale oczywistym jest, że trener ma co robić. Jest zajęty, ma wielu zawodników, nie jest w stanie dotrzeć do każdego. Nie oczekuję tego od niego. Od jakiegoś czasu nie rozmawiamy. Nieważne z jakiego powodu - oświadczył.

W tym sezonie Cash rozegrał 7 meczów w barwach Aston Villi. Z części spotkań wyeliminowała go kontuzja uda. 

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej